W Petersburgu ruszył proces 69-letniego naukowca i komandora w stanie spoczynku, podejrzanego o zdradę i szpiegostwo na rzecz Ukrainy. Śledczy utrzymują, że Władisław Nikolski udostępnił Ukraińcom dokumentację dotyczącą budowy poduszkowca desantowego klasy Żubr. Sprawę opisał rosyjski dziennik "Kommiersant".
"Według rosyjskiej prokuratury, w 2011 r. Władisław Nikolski, jako współpracownik Instytutu Naukowo-Badawczego Budowy Okrętów i Uzbrojenia Marynarki w Ministerstwie Obrony Rosji, otrzymał od szefa oddziału dokumentacji technicznej materiały ws. poduszkowca desantowego projektu 12322 Żubr" - pisze rosyjska gazeta "Kommiersant".
Żubr jest jedną z największych na świecie jednostek tego typu. Został opracowany w latach 70. ubiegłego wieku i był eksportowany m.in. do państw NATO.
"Kontrakt z Chinami"
Jak relacjonuje "Kommiersant", "w śledztwie, wszczętym w 2012 r., oprócz Nikolskiego, figurowało także dwóch innych rosyjskich wojskowych, którzy utrzymywali kontakty z przedstawicielami Ukrainy. W 2013 r. kraj ten podpisał z Chinami kontrakt ws. dostaw poduszkowców desantowych projektu 958 Bizon".
Rosyjscy specjaliści utrzymują, że bizony to zmodernizowana kopia żubrów w czasach radzieckich produkowanych zarówno w Rosji, jak i na Ukrainie.
"Po rozpadzie ZSRR techniczna dokumentacja ws. budowy żubrów została wywieziona z Teodozji na Krymie do Rosji. Niewykluczone, że właśnie kontrakt z Chinami mógł zmobilizować Ukraińców do poszukiwania Rosjan, którzy byliby w stanie ją przekazać" - pisze "Kommiersant".
Zdaniem rosyjskich śledczych, naukowiec "przegrał dokumentację na nośniki cyfrowe, założył dwie skrzynki elektroniczne i przesłał kopie 10 tysięcy dokumentów z danymi technicznymi żubra". Odbiorcy mieli też otrzymać od Rosjanina SMS-y z loginami i hasłami.
Odbiorcami mieli być użytkownicy z ukraińskimi adresami IP.
Dokumentacja z parametrami okrętów wojennych
Opisując sprawę, rosyjskie media podkreślają, że zanim ruszył proces Nikolskiego, dokumentacja techniczna poduszkowca desantowego typu Żubr była dostępna zarówno Ukraińcom, jak i państwom NATO.
Śledczy ustalili jednak, że w przesłanych plikach był katalog dotyczący "standardów rosyjskich okrętów podwodnych", utajnionych w 2006 r.
Komandorowi w stanie spoczynku grozi do 20 lat pozbawienia wolności. Jego obrońcy nie komentują sprawy, a według nieoficjalnych źródeł oskarżony nie przyznaje się do winy.
Gazeta "Moskowskij Komsomolec" przypomniała, że w 2008 r. Nikolski, były członek nacjonalistycznego klubu Rosyjska Myśl, został skazany na rok więzienia za próbę publikacji broszury nawołującej do ekstremizmu.
Autor: tas\mtom / Źródło: "Kommiersant", Radio Swoboda, "Moskowskij Komsomolec"
Źródło zdjęcia głównego: mil.ru