Wasiljewej zarzucono "zachęcanie do łamania wymogów sanitarnych" w czasie demonstracji w obronie Nawalnego, które odbyły się w Moskwie w styczniu tego roku.
Kobieta nie będzie mogła opuszczać Moskwy, a od godz. 22 do 6 rano nie będzie mogła również opuszczać swojego mieszkania. Dwa razy w miesiącu musi meldować się służbom nadzoru. Ponadto ma zakaz udziału w masowych zgromadzeniach.
Wasiljewa nie przyznaje się do winy, a jej obrońcy zamierzają odwołać się od wyroku.
OGLĄDAJ TVN24 NA ŻYWO W TVN24 GO
Wasiljewa specjalizuje się w diagnostyce i leczeniu ostrych i przewlekłych chorób oczu. BBC przypomniała, że lekarka poznała Nawalnego kilka lat temu, w czasie pracy w prywatnej klinice Czajka w Moskwie. Opozycjonista potrzebował wtedy pomocy okulisty po incydencie, do którego doszło pod koniec kwietnia 2017 roku, kiedy przed biurem Fundacji Walki z Korupcją w Moskwie nieznany sprawca oblał go środkiem dezynfekującym w Rosji nazywanym zielonką. Substancja dostała się do prawego oka.
Wasiljewa jest dziewiątą osobą spośród współpracowników Nawalnego, skazaną po styczniowych demonstracjach w Moskwie. Śledczy uważają, że opozycjoniści wzywali ludzi do udziału w protestach, odbywających się bez zezwolenia władz i tym samym zachęcali ich do łamania przepisów sanitarnych. W gronie skazanych jest między innymi rzeczniczka Nawalnego Kira Jarmysz i jego brat Oleg Nawalny.
We wrześniu tego roku Wasiljewa poinformowała, że nie chce być już łączona z Fundacją Walki z Korupcją Nawalnego (uznaną przez władze za organizację ekstremistyczną). Zarzuciła współpracownikom Nawalnego, że postąpili "instrumentalnie" wobec powołanego przez nią Sojuszu Lekarzy, który wspierał niegdyś fundację. "Oni są teraz w Europie, podczas gdy inni są w więzieniu. Czujecie różnicę? Każdemu, kto wierzył w (fundację), grozi obecnie postępowanie karne. A kiedy ludzie trafią do więzienia, nikt o nich nie będzie pamiętał" - napisała na Facebooku Wasiljewa. Za granicą przebywa obecnie dwóch bliskich współpracowników Nawalnego - Iwan Żdanow i Leonid Wołkow.
Sojusz Lekarzy boryka się obecnie ze wszczętymi wobec tej organizacji sprawami karnymi.
Autorka/Autor: tas
Źródło: PAP, BBC