Administracja kolonii karnej w Pokrowie usunęła z listy prewencyjnej opozycjonistę Aleksieja Nawalnego jako "skłonnego do ucieczki". Trafił do innego rejestru, jako skazany "skłonny do ekstremizmu i terroryzmu" - podano na Instagramie polityka.
Na Instagramie Aleksieja Nawalnego, który odbywa wyrok 2,5 roku więzienia za rzekomą malwersację funduszy francuskiej firmy Yves Rocher, ukazał się w poniedziałek nowy wpis. Współpracownicy w imieniu opozycjonisty poinformowali, że tego dnia w kolonii karnej w Pokrowie w obwodzie włodzimierskim zebrała się komisja w sprawie Nawalnego.
"Operacyjny (funkcjonariusz - red.) wysłał raport, że skazany Nawalny wyznaje ideologię ekstremistyczną i terrorystyczną. Zaproponowano, aby Nawalny został wpisany do rejestru jako ekstremista i jako terrorysta" - podano na Instagramie opozycjonisty.
"Wiadomość jest dobra. Rejestry 'ekstremistyczny' i 'terrorystyczny' nie są tak uciążliwe jak 'skłonny do ucieczki'. Policzyłem, że zdanie 'Aleksiej Anatolijewicz Nawalny, urodzony w 1976 roku, nielegalnie przetrzymywany na terenie IK-2, oddział numer 2' powiedziałem na magnetowidzie 1669 razy (a więc co dwie godziny sprawdzali, czy nie uciekłem). I jestem tym już strasznie zmęczony" - głosi fragment wpisu, w którym poinformowano również, że "70 procent więziennych 'ekstremistów' to są muzułmanie, nacjonaliści i kibice piłki nożnej".
Komentarz prawniczki
W rozmowie z portalem RBK adwokat Nawalnego Olga Michajłowa potwierdziła, że opozycjoniście odebrano jeden status, ale nadano nowy. Wyjaśniła, że obrona nie widziała odpowiednich dokumentów w tej sprawie. Michajłowa przypomniała, że prawnicy wcześniej próbowali przez sąd anulować rejestrację opozycjonisty jako więźnia "skłonnego do ucieczki". - Fakt, że ten status został usunięty, sugeruje, że było to nieuzasadnione - powiedziała Michajłowa.
Prawniczka przyznała, że również nieuzasadnione jest umieszczenie Nawalnego w innym rejestrze, jako skazanego "skłonnego do ekstremizmu i terroryzmu". - Na jakiej podstawie kolonia karna mogła przypisać ten status, jest zupełnie niezrozumiałe. I oczywiście odwołamy się od tego, gdy zobaczymy dokumenty - wyjaśniła Michajłowa.
Nowa sprawa karna wobec Nawalnego
Pod koniec września Komitet Śledczy Rosji wszczął nową sprawę wobec Nawalnego i jego współpracowników. Zarzuty dotyczą "powołania organizacji ekstremistycznej" oraz udziału w takich strukturach.
Wcześniej władze w Moskwie uznały struktury, powiązane z Nawalnym (w tym Fundację Walki z Korupcją) za organizacje, "prowadzące działalność ekstremistyczną".
Źródło: Nowaja Gazieta, RBK, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Rosfoto.ru / Shutterstock.com