Rebelianci w Doniecku narzekają na broń "ojczystej produkcji"

[object Object]
Władze w Kijowie oskarżają Rosję o wspieranie separatystów (na wideo zniszczona szkoła w Doniecku)Yulia Gorbunova/HRW
wideo 2/24

Rebelianci uskarżają się na broń, produkowaną w Doniecku – informuje ekspert ds. wojskowości i deputowany ukraińskiego parlamentu Dmytro Tymczuk. Wcześniej ukraiński wywiad podał, że walczący w Donbasie rosyjscy żołnierze zbuntowali się z powodu dostaw przeterminowanej amunicji.

Rebelianci narzekają głównie na moździerze, produkowane w Doniecku, czyli na towar "ojczystej produkcji". "Sprzęt ma liczne wady, związane z niską jakością stosowanego w produkcji metalu, a także usterki fabryczne" – napisał na Facebooku Dmytro Tymczuk. Poinformował, że wadliwe uzbrojenie trafia na linię frontu. "Rebelianci mają pretensje do dowódców, że z tego powodu ponoszą straty, niezwiązane z działaniami bojowymi" – podkreślił Tymczuk.

Pod koniec zeszłego roku przywódca tzw. Donieckiej Republiki Ludowej Aleksandr Zacharczenko oświadczył, że moździerze są produkowane w zakładzie Donieckgormasz. Wcześniej przedsiębiorstwo należało do znanego ukraińskiego oligarchy, Rinata Achmetowa.

Bunt z powodu dostaw przeterminowanej amunicji

"Mamy święto. Po raz pierwszy państwo (samozwańcza republika – przyp. red.) zakupiło 30 moździerzy" – cytowała oświadczenie Zacharczenki rosyjska agencja RIA Nowosti.

Moździerze to broń, z której rebelianci niemal codziennie ostrzeliwują pozycje wojsk ukraińskich w strefie walk w Donbasie. Używanie tego uzbrojenia zostało zakazane porozumieniami mińskimi, podpisanymi w lutym 2015 r. w Mińsku.

W maju ukraiński wywiad podał, że walczący w Donbasie rosyjscy żołnierze zbuntowali się z powodu dostaw przeterminowanej amunicji. Wywiadowcy raportowali, że do buntu doszło w Nowoazowsku (w obwodzie donieckim), w 9. szturmowym pułku zmotoryzowanym piechoty morskiej.

85 ostrzałów

Sytuacja w strefie walk pozostaje napięta – raportuje sztab operacji antyterrorystycznej w Donbasie (ATO).

W ciągu ostatniej doby separatyści ostrzelali pozycje wojsk ukraińskich 85 razy. Zginął jeden wojskowy, a sześciu zostało rannych.

Separatyści atakowali żołnierzy z moździerzy, granatników i karabinów maszynowych. Najbardziej zapalnym punktem w strefie był odcinek mariupolski.

Autor: tas/kk / Źródło: facebook.com/dmitry.tymchuk, newsru.ua

Źródło zdjęcia głównego: mvdlnr.ru

Raporty: