Asiana Airlines zamierzają pozwać stację telewizyjną z San Francisco, która miała "nadszarpnąć reputację linii lotniczych". W czasie piątkowego serwisu informacyjnego prezenterka KTVU przedstawiła nazwiska czterech pilotów, którzy lecieli B777, który rozbił się w zeszły weekend. W rzeczywistości nazwiska okazały się nieprawdziwe i były prymitywnym żartem - podaje CNN. Asiana mówi o "nieodpowiednim i obraźliwym" zachowaniu.
Nazwiska w czasie serwisu informacyjnego zostały zaprezentowane na planszy i odczytane przez prezenterkę. Okazały się fonetycznym "żartem" i z prawdziwymi nie miały nic wspólnego.
Rzekome nazwisko kapitana Sum Ting Wong można przeczytać jako "Something Wrong" (ang. "coś jest nie tak"), a pilota Wi Tu Lo jako "We Too Low" (ang. "jesteśmy zbyt nisko"). Kolejne dwa nazwiska przedstawione na wizji to Ho Lee Fuk ("Holy Fuck" - ang. ja pier....) i Bang Ding Ow (onomatopeja opisująca uderzenie samolotu o ziemię).
Fragment serwisu błyskawicznie stał się internetowym hitem.
Po kilku dniach telewizja przeprosiła za swój błąd, tłumacząc, że nazwiska zostały wcześniej potwierdzone przez rzecznika Narodowej Rady Bezpieczeństwa Transportu, rządowej organizacji zajmującą się badaniem wypadów komunikacyjnych.
"Rasistowska relacja"
Mimo to Asiana zdecydowała się pozwać KTVU, żeby "zdecydowanie zareagować na rasistowską i dyskryminującą relację", która ubliżyła Azjatom - powiedziała rzeczniczka linii lotniczych Lee Hyomin. Dodała, że telewizja poważnie nadszarpnęła reputację Asiana Airlines.
Lecący z Seulu Boeing 777-200 Asiana Airlines z 291 pasażerami i 16 członkami załogi na pokładzie rozbił się w czasie lądowania w San Francisco tydzień temu. Przewoźnik podał, że jego samolotem leciało 141 Chińczyków, 77 Koreańczyków oraz 61 Amerykanów. Zginęły trzy osoby, a ponad 180 zostało rannych.
Autor: pk//bgr/zp / Źródło: CNN, CSMonitor.com, FoxNews