Prezydent Ukrainy Petro Poroszenko zaproponował obecnego ambasadora w Niemczech Pawła Klimkina na stanowisko ministra spraw zagranicznych - poinformowano w środę na stronie internetowej Rady Najwyższej Ukrainy. Notowania Deszczycy jako szefa MSZ spadły po incydencie podczas demonstracji przed ambasadą Rosji w Kijowie, kiedy to nazwał rosyjskiego prezydenta Putina ch***m.
Andrij Deszczyca pełni obecnie obowiązki szefa ukraińskiej dyplomacji. Zgodnie z konstytucją, kandydaturę na ministra spraw zagranicznych zgłoszoną przez prezydenta musi zatwierdzić parlament. Stanie się to zapewne jeszcze w tym tygodniu. Stanowisko to, zgodnie z propozycją Petra Poroszenki, objąć ma Pawło Klimkin.
Studia w Moskwie, ambasador od dwóch lat
47-letni Pawło Klimkin jest doświadczonym proeuropejskim dyplomatą, który odgrywał istotną rolę podczas rozmów na temat umowy stowarzyszeniowej Ukrainy z Unią Europejską, która ma być podpisana 27 czerwca w Brukseli - zauważa agencja Reutera.
Jest absolwentem Wydziału Aerofizyki i Badań Kosmicznych Moskiewskiego Instytutu Fizyczno-Technicznego. W MSZ Ukrainy pracuje od 1993 roku. W latach 2010-2012 był wiceszefem tego resortu. Został powołany na to stanowisko po dojściu Wiktora Janukowycza do władzy.
Od 2012 roku jest ambasadorem Ukrainy w Republice Federalnej Niemiec.
Deszczyca straci stołek za "Putin to ch**"
Andrij Deszczyca "podpadł" Rosji, nazywając Władimira Putina "ch***m".
Doszło do tego 14 czerwca podczas demonstracji przed ambasadą Rosji w Kijowie. Uczestniczący w niej szef MSZ Ukrainy, chcąc uspokoić protestujących, zacytował fragment bardzo popularnej na Ukrainie obraźliwej przyśpiewki o prezydencie Rosji. Kiedy jedna z demonstrantek pytająco zwróciła się do ministra, wypowiadając nazwisko Putina, Deszczyca odpowiedział słowami tej przyśpiewki: "Putin to ch**", co podchwycił zgromadzony wokół niego tłum.
Po tym wydarzeniu szef rosyjskiego MSZ Siergiej Ławrow stwierdził, że "nie ma już o czym rozmawiać" z Deszczycą i nie akceptuje go jako partnera w stosunkach dyplomatycznych.
Autor: adso//rzw/zp / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: wikipedia.org