Podczas wspólnej akcji francuskich i hiszpańskich policjantów wpadł jeden z przywódców baskijskiej organizacji separatystycznej ETA - Javier Lopez Pena, znany jako "Thierry"
Wraz z Peną w mieszkaniu nieopodal dworca kolejowego w Bordeaux na południowym zachodzie Francji wpadło trzech innych domniemanych członków ETA. Choć separatyści byli uzbrojeni, nie stawiali oporu. W zajmowanym przez nich lokalu znaleziono także materiały wybuchowe.
49-letni Pena od około dwóch lat jest politycznym i wojskowym szefem baskijskich separatystów. Reprezentował ETA w rozmowach pokojowych z hiszpańskim rządem do grudnia 2007 r., gdy negocjacje zerwano po zamachu ETA na madryckie lotnisko.
W czerwcu 2007 r. Thierry ogłosił koniec 14-miesięcznego zawieszenia broni i powrót do terrorystycznych metod działania swej organizacji.
ETA podnosi głowę
Uznawana przez UE i USA za organizację terrorystyczną ETA od 1960 r. prowadzi walkę o niepodległy kraj Basków, obejmujący północną Hiszpanię oraz południowo-zachodnią Francję. Z rąk baskijskich separatystów zginęło od tego czasu ponad 825 osób.
Ostatniego zamachu bombowego ETA dokonała w nocy z niedzieli na poniedziałek w nadmorskim kurorcie Getxo, położonym na północy Kraju Basków, niedaleko Bilbao. Ofiar nie było.
Źródło: PAP, tvn24.pl