Brytyjska policja zatrzymała grupę przestępców, którzy byli w trakcie drukowania sobie broni palnej przy pomocy drukarki trójwymiarowej. To pierwszy taki przypadek w Wielkiej Brytanii i prawdopodobnie pierwszy na świecie. Potwierdza to potencjalnie poważne zagrożenie, jeśli ta technologia zostanie dopracowana.
Przestępców eksperymentujących z drukowaniem plastikowego pistoletu zatrzymano w Manchesterze w czwartek w ramach szerzej zakrojonej akcji wymierzonej w zorganizowaną przestępczość. Poza zwyczajowymi znaleziskami w postaci narkotyków i różnych skradzionych dóbr oraz podróbek, policjanci natknęli się na prowizoryczną fabryczkę plastikowej broni.
Prace nad dopracowaniem technologii
W siedzibie gangu znajdowała się nowa drukarka trójwymiarowa, w której wydrukowano między innymi magazynek na pociski do pistoletu i spust. Nie znaleziono innych części niezbędnych do złożenia broni. Nie wiadomo czy ich nigdy nie było, czy gdzieś je zabrano lub ukryto.
Znalezione części oddano do analizy, aby stwierdzić, czy rzeczywiście nadałyby się do użycia w działającej broni. Niezależnie od tego, policjanci są zdania, że znaleźli pierwszą w Wielkiej Brytanii i prawdopodobnie pierwszą na świecie prowizoryczną fabryczkę broni palnej z drukarki trójwymiarowej, albo chociaż miejsce gdzie próbowano ją zorganizować.
Problemem drukowanej plastikowej broni jest to, iż niezwykle trudno stworzyć ją na tyle wytrzymałą, aby zniosła temperaturę i obciążenia związane ze strzelaniem. Pracująca nad tym problemem od kilku lat amerykańska organizacja Defence Distributed zdołała do tej pory wyprodukować jedynie bardzo prosty jednostrzałowy pistolet oraz zamek karabinka M4.
Jest więc prawdopodobne, iż zatrzymani przestępcy na razie byli w fazie eksperymentowania, a nie seryjnej produkcji plastikowych pistoletów. - To dowód na to, że zorganizowane grupy przestępcze sięgają po technologie dostępne legalnie, aby produkować broń nowego typu - powiedział inspektor Chris Mossop z policji Manchesteru.
Autor: mk//tka / Źródło: Sky News