Przerwali wakacje, by radzić o gospodarce


Francuzi również szykują się do zredukowania deficytu budżetowego. W Pałacu Elizejskim odbyła się specjalna narada rządu i szefów banku centralnego, na której omawiana była sytuacja gospodarcza i finansowa. Specjalnie na tę okazję swoje wakacje przerwali prezydent Nicolas Sarkozy i premier Francois Fillon.

W rozmowach poza Sarkozym i Fillionem brali udział też m.in. minister finansów i gospodarki Francois Baroin, szef dyplomacji Alain Juppe oraz prezes Banku Francji Christian Noyer. Definitywne decyzje zostaną podjęte 24 sierpnia na posiedzeniu prezydenta Republiki z premierem, ministrem gospodarki i minister ds. budżetu Valerie Pecresse. Jak podano po obradach, Baroin i Sarkozy "akcentowali, że Francja jest zdecydowana dotrzymać wyznaczone cele redukcji deficytu".

Baroin powiedział natomiast dziennikarzom, że posunięcia dotyczące finansów publicznych uwzględnią "światowe obawy" oraz "informację o obniżeniu ratingu USA".

Francja jest wymieniana wśród państw najbardziej zagrożonych obniżeniem ratingu wiarygodności kredytowej. Obecnie Francja ma w agencjach ratingowych notę AAA, a więc najwyższą z możliwych.

Rząd Francji zobowiązał się do zredukowania deficytu budżetowego, wynoszącego w tym roku 5,7 procent PKB, do 4,6 procent w roku przyszłym i 3 procent w 2013 roku. Realizacja tych obietnic może być jednak trudna w obliczu wyborów prezydenckich w 2012 roku.

Źródło: PAP