- Opóźnienie obowiązywania podwójnej większości do 2020 roku to propozycja bardzo zła, ale możliwa do zaakceptowania - stwierdził premier Luksemburga Jean-Claude Juncker.
- System podwójnej większości - tak, ale dopiero od 2020 - taką propozycję położyła wczoraj na stół negocjacyjny Polska. do tego czasu miałby obowiązywać system nicejski. To jeden z warunków, od których Polska uzależnia rezygnację z postulatu wprowadzenia systemu pierwiastkowego.
Warszawie chodzi o to, by według preferencyjnego dla Polski systemu z Nicei przyjąć kolejne dwa porozumienia w sprawie wieloletnich planów budżetowych. To ważne, bo kolejny budżet, po wejściu w życie nowego traktatu, ma być przyjęty nie jednomyślnie, ale kwalifikowaną większością głosów.
Przywódcy UE mają podczas szczytu przyjąć mandat na otwarcie negocjacji nowego, uproszczonego traktatu, który zastąpi odrzuconą przez Francuzów i Holendrów eurokonstytucję. Na razie negocjacje nie przyniosły większych efektów.
Źródło: PAP/Radio Szczecin
Źródło zdjęcia głównego: TVN24.pl