Grecja jest trawiona przez pożary. Temperatury sięgające nawet 45 stopni Celsjusza i silny wiatr doprowadziły do wybuchu i rozprzestrzenienia się setek pożarów. Żywioł pustoszy greckie wyspy, w tym Rodos, Korfu i Eubeę. Ogień pojawił się już także na Krecie. Tysiące ludzi próbują wylecieć z Grecji. Na mapie pokazujemy, gdzie trwa walka z pożarami.
W Grecji trwa walka z żywiołem. W ciągu ostatnich 12 dni wybuchało przeciętnie 50 nowych pożarów dziennie. Nie ma na razie informacji o ofiarach śmiertelnych pożarów - podał Reuters.
Od wtorku na Krecie obowiązuje 5. poziom alertu, oznaczający "ekstremalne zagrożenie pożarowe". W związku z zagrożeniem pożarowym na tej wyspie czasowo zostały zakazane grille, ogniska, lampiony, a także jakiekolwiek wykorzystanie ognia w lasach, na polach, łąkach i w pasiekach. Najwyższy, piąty stopień stanu alarmowego obowiązuje na wschodzie wyspy - w Heraklionie, Retimno i Lasiti.
W położonej na zachodzie Chanii wprowadzono niższy, czwarty stopień.
Alert piątego stopnia przewidziany jest na jutro na obszarach: Attyka, Beocja, Ftiotyda, Magnezja, Koryntia, Argolida, Achaja, Fokida oraz na wyspie Eubea.
Od niemal tygodnia na będącej mekką turystyczną wyspie Rodos trwają pożary, które wymusiły ewakuację ponad 30 tysięcy osób. Była to - jak informują greckie władze - największa ewakuacja w historii kraju.
Greckie MSZ otworzyło na lotnisku na Rodos centrum pomocy dla zagranicznych turystów, którzy chcą opuścić wyspę. W Atenach rząd powołał specjalny sztab kryzysowy, który będzie kierował akcją ewakuacji zagranicznych turystów. W poniedziałek wykonano 21 lotów ewakuacyjnych z ogarniętej pożarami wyspy.
Ogień pojawił się też w północnej części wyspy Korfu (skąd pożar widać było z nieodległej, albańskiej Sarandy), na wyspie Eubea, drugiej co do wielkości w kraju, gdzie płomienie rozprzestrzeniają się na południowym krańcu wyspy, a także na Krecie.
Pożary pojawiły się także na obszarze wokół położonej na południe od Salonik miejscowości Kastri, przy wiosce Platys Gialos na zachodnim wybrzeżu wyspy Mykonos oraz w okolicy miasta Ejo na Peloponezie.
NA RODOS JEST REPORTERKA TVN24 DOMINIKA ZIÓŁKOWSKA:
Relacje Dominiki Ziółkowskiej z Rodos
"Kryzys klimatyczny już tu jest, objawi się wszędzie w basenie Morza Śródziemnego"
Premier Grecji Kyriakos Micotakis powiedział w parlamencie, że przez kilka następnych tygodni kraj musi być w ciągłej gotowości. - Jesteśmy w stanie wojny, odbudujemy to, co straciliśmy - zapewnił. - Kryzys klimatyczny już tu jest, objawi się wszędzie w basenie Morza Śródziemnego większymi katastrofami - zaznaczył.
We wtorek, na początku posiedzenia rządu, poświęconego pożarom, Micotakis poinformował, że "kolejne dni będą trudne, a warunki poprawią się prawdopodobnie dopiero w czwartek". - W obliczu tego, przed czym stoi cała planeta, zwłaszcza Morze Śródziemne, które jest gorącym punktem zmian klimatycznych, nie ma magicznego mechanizmu obronnego, gdyby istniał, wdrożylibyśmy go - tłumaczył.
We wtorek po południu zastępca straży pożarnej Ioannis Artophios podał, że na Rodos z żywiołem walczy 266 strażaków, przy użyciu 55 pojazdów, dziewięciu samolotów i czterech helikopterów, a na Korfu - 62 strażaków, przy użyciu 21 pojazdów, sześciu samolotów i czterech śmigłowców.
Artophios podał, że wieczorem Grecy spodziewają się przybycia 38 strażaków z Serbii. - Na środę przewiduje się ekstremalne zagrożenie pożarowe w wielu obszarach Grecji kontynentalnej i bardzo wysokie ryzyko w pozostałej części kraju. Przechodzimy przez chyba najtrudniejsze dni lata z temperaturami wykazującymi dalszy wzrost - przekazał.
Ostrzeżenia przed ekstremalnymi temperaturami
Greccy meteorologowie poinformowali, że we wtorek 25 lipca w głębi kraju temperatury będą oscylowały od 40 do 42 st. C. Na Wyspach Jońskich, wschodnich wyspach znajdujących się na Morzu Egejskim i południowej Krecie słupki rtęci pokażą od 39 do 41 st. C.
Z kolei w środę, 26 lipca, we wschodnich częściach kraju temperatura może wynieść nawet 45 st. C.
Narodowa Służba Meteorologiczna Grecji przekazała, że w czwartek, 27 lipca, temperatura w całym kraju spadnie do ok. 35-37 st. C.
Źródło: tvn24.pl, PAP