Panna młoda była jednak zbyt młoda - uznała indonezyjska policja aresztując 43-letniego mułłę za ślub z 12-latką. Duchowny, a zarazem biznesmen tłumaczył, że małżeństwo jest zgodne z prawem - tyle że koranicznym. Grozi mu nawet 15 lat
Wybranką wpływowego duchownego została 12-letnia Lutfiana Ulfa, dziewczynka z bardzo ubogiej wiejskiej rodziny. Ślub odbył się w sierpniu zeszłego roku, mimo że indonezyjskie prawo zakazuje zawierania związków małżeńskich przez osoby nie mające ukończonych 16 lat. Mułła Pujiono Cayho Widiyanto tłumaczył jednak, że jest ono sprzeczne z obyczajem islamskim i prawem koranicznym. Władz te argumenty nie przekonały.
- Zgromadziliśmy wystarczające dowody, by oskarżyć go o molestowanie nieletnich - zapewnił komisarz Royhardi Siahaan. Mulle grozi za to 15 lat więzienia.
Jego ślub wywołał ogólnokrajową debatę w sprawie ochrony praw nieletnich w najludniejszym kraju muzułmańskim świata. W Indonezji związki małżeńskie nieletnich dziewcząt - głównie w charakterze kolejnych żon - ze starszymi mężczyznami zdarzają się często. Zazwyczaj nie są nawet rejestrowane w urzędach.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu