Deputowany do francuskiego Zgromadzenia Narodowego, 65-letni Jean-Marie Demange zastrzelił w poniedziałek kochankę, po czym sam odebrał sobie życie.
Informacje te potwierdziła rzeczniczka prefektury Metz w północno-wschodniej Francji.
Deputowany pojawił się w poniedziałek przed południem w domu kochanki w Thionville w pobliżu granicy z Luksemburgiem. Tam zastrzelił ją z broni myśliwskiej, po czym sam zabił się strzałem w skroń.
Zabił, bo chciała odejść
Francuskie media twierdzą, że kochanka (matka dwojga dzieci) groziła porzuceniem deputowanego.
Demange należał do rządzącej Unii na rzecz Ruchu Ludowego (UMP). Od 1995 roku do marca br. był burmistrzem Thionville. Podobno do ponownego wyboru na burmistrza zabrakło mu zaledwie kilkudziesięciu głosów. Po klęsce wyborczej popadł w ciężką depresję.
Źródło: PAP