Ponad 100 ton marihuany przejęły meksykańskie siły bezpieczeństwa w poniedziałek w mieście Tijuana blisko granicy z USA. Narkotyki spakowane były w 10 tys. paczek, które są nadal ważone, więc jego ilość może okazać się jeszcze większa. Wartość przechwyconych narkotyków wycenia się na ok. 340 mln dolarów
105 ton marihuany to największa ilość przechwyconego narkotyku w ciągu ostatnich lat. Jak podała meksykańska agencja prasowa Notimex, oprócz narkotyku skonfiskowano również przyczepy, ciężarówki i dwa duże składy broni.
Policja i żołnierze przejęli narkotyki podczas operacji w trzech rejonach miasta. Zatrzymali przy tym 11 ludzi - ogłosił gen. Alfonso Duarte Mujica. Podczas akcji zostały ranne dwie osoby - agent rządowy i jeden z podejrzanych.
Produkcja wciąż rośnie
Policja nie jest pewna, skąd pochodziła marihuana. Chociaż meksykańskie kartele narkotykowe szmuglują marihuanę z Ameryki Południowej, to w samym Meksyku jej produkcja wzrasta. Według szacunków służb antynarkotykowych w USA w 2009 roku produkcja konopi indyjskich w Meksyku wzrosła o 35 proc., do 12 tys. hektarów, w porównaniu z rokiem poprzednim.
Jak twierdzą meksykańskie władze, ponad 28 tys. ludzi zmarło w kraju od 2006 roku w wyniku narkotykowej przemocy.
Źródło: PAP, cnn.com