Bezpieczeństwo regionalne w kontekście rosyjsko-białoruskich manewrów Zapad-2017 było jednym z tematów rozmów przeprowadzonych przez szefa Sztabu Generalnego Wojska Polskiego generała Leszka Surawskiego podczas zakończonej w środę dwudniowej wizyty na Ukrainie.
Generał Surawski odwiedził Narodową Akademię Wojsk Lądowych Ukrainy we Lwowie oraz polskich instruktorów wojskowych w Międzynarodowym Centrum Pokoju i Bezpieczeństwa w Jaworowie w obwodzie lwowskim. Spotkał się też z szefem Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Ukrainy generałem Wiktorem Mużenką.
- Poruszono między innymi kwestie bezpieczeństwa w regionie pod kątem rozpoczynających się niebawem ćwiczeń białorusko-rosyjskich Zapad-2017 oraz rozmawiano o intensyfikacji szkoleń między stroną polską i ukraińską w wymiarze wojskowym – powiedział zastępca rzecznika Sztabu Generalnego WP ppłk Sławomir Ratyński.
"Rozpatrzono możliwe zagrożenia"
Strona ukraińska poinformowała, że podczas rozmów zastanawiano się nad możliwymi scenariuszami rosyjsko-białoruskich manewrów. - Rozpatrzono możliwe zagrożenia związane z tymi ćwiczeniami oraz sposoby reagowania na nie ze strony Wojska Polskiego, jak i Sił Zbrojnych Ukrainy – oświadczył generał Mużenko.
- Po doświadczeniach z minionych lat widzimy, że Rosjanie z każdymi kolejnymi manewrami angażują w nie coraz większe siły. Rosjanie mówią, że przeprowadzają te manewry w celach obronnych, jednak zmobilizowali 100 tysięcy żołnierzy – powiedział generał Surawski, cytowany przez służby prasowe ukraińskiej armii.
Na Ukrainie był też Macierewicz
Polska jest jedynym krajem, który podpisał w 2016 roku z Ukrainą umowę o współpracy wojskowej. Współpracę tę prowadzą przemysły obronne dwóch krajów oraz m.in. żołnierze ze wspólnej litewsko-polsko-ukraińskiej brygady LITPOLUKRBRIG.
W ubiegłym tygodniu wizytę w Kijowie złożył minister obrony narodowej Antoni Macierewicz, który był gościem obchodów Dnia Niepodległości Ukrainy. Na trybunie honorowej wraz z nim zasiedli: szef Pentagonu James Mattis oraz ministrowie obrony Litwy, Łotwy, Estonii, Turcji, Czarnogóry, Mołdawii i Gruzji, a także przedstawiciele Rumunii, Kanady i Wielkiej Brytanii.
W defiladzie wojskowej z okazji Dnia Niepodległości, prócz wojsk ukraińskich, uczestniczył 24 sierpnia pododdział wydzielony z 21. Brygady Strzelców Podhalańskich afiliowany do Litewsko-Polsko-Ukraińskiej Brygady z dowództwem w Lublinie, a także pododdziały z Gruzji, Kanady, Wielkiej Brytanii, Mołdawii i USA oraz poczty sztandarowe z Estonii, Łotwy i Rumunii.
Autor: pk\mtom / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: mil.ru