W czwartek demonstracje w Polsce trafiły na okładkę "The New York Times". W piątek to samo zrobił "The Wall Street Journal". To dwie największe i najbardziej renomowane amerykańskie gazety. Wydarzenia w Polsce relacjonuje i komentuje wiele światowych mediów.
Pierwszą stronę "WSJ" zdobi duże zdjęcie przedstawiające wielką biało-czerwoną flagę niesioną przez demonstrantów przez Krakowskie Przemieście. "Polacy wychodzą na ulice podczas gdy posłowie starają się wziąć pod kontrolę sąd" - głosił tytuł do ilustracji.
Niemoc Unii
Właściwy artykuł poświęcony sytuacji w Polsce pojawia się na kolejnych stronach gazety, poświęconych wydarzeniom na świecie. Amerykańscy dziennikarze opisują w nim szeroko sytuację wokół forsowanych przez Prawo i Sprawiedliwość zmian w sądownictwie. Stwierdzają między innymi, że ustawa o Sądzie Najwyższym została przegłosowana "zaledwie osiem dni po tym, jak ją pierwszy raz zaprezentowano". Podkreślają też, że zmiany wprowadzane w życie przez PiS "dadzą partii swobodę do objęcia kontroli nad sądownictwem". Dodają, że wywołuje to opór części Polaków, którzy tysiącami wyszli na ulice. Amerykanie zaznaczają jednak, że ogólnie PiS spotyka się z "minimalnym oporem" wobec swoich działań. Podkreślają zwłaszcza niemoc Unii Europejskiej, której wpływ na nowych członków (z Europy Środkowo-Wschodniej - red.) ma "słabnąć".
"Polska, największy z tych krajów, niegdyś był pokazywany jako przykład reform, podkreślający korzyści płynące z przestrzegania unijnej wizji liberalnej demokracji w Europie" - piszą Amerykanie. Zdjęcie z Polski pojawiło się na pierwszej stronie wszystkich piątkowych wydań "WSJ", amerykańskiej, europejskiej i azjatyckiej. Ta ostatnia obejmuje też weekend i wygląda nieco inaczej niż pozostałe.
Policjanci niosą na nim kobietę protestującą przed Sejmem.
Kariera sędziego zależna od partii
Swój komentarz do sytuacji w Polsce zamieścił również brytyjski tygodnik ekonomiczny "The Economist".
Opatrzył go podtytułem "Zależne sądownictwo". "Polski rząd przejmuje kontrolę nad sądami" - głosi z kolei tytuł. "Od przejęcia władzy w 2015 roku PiS dąży do rozmontowania systemu podziału władzy. Publiczne media zamienił w organ propagandy, urzędy wypełnił usłużnymi ludźmi i zrobił czystki w dowództwie wojska. Podważył niezależność sądownictwa zapełniając Trybunał Konstytucyjny swoimi kolesiami" - stwierdza "The Economist". Brytyjczycy zwracają uwagę, że polskie sądy nie są "jakoś specjalnie powolne". "Krytycy zmian są przekonani, że PiS chce je po prostu wypchać sędziami, którzy będą przyklepywać ich politykę. Od teraz będą oni zawdzięczać swoją karierę partii rządzącej" - pisze "The Economist". Przytaczana jest też wypowiedź Kim Lane Scheppele, socjolog z Princeton University: "To jest wyjątkowo bezczelne" - mówi badaczka. Brytyjczycy zwracają uwagę, że PiS nie ma przytłaczającego poparcia w społeczeństwie, a Polska jest mocno podzielona politycznie. "Społeczeństwo obywatelskie pozostaje silne. Niezależność polskich sądów może zależeć od tego, jak bardzo Polakom będzie na niej zależało" - stwierdzają.
"Rewolucja Świec"
O wydarzeniach ostatnich godzin w Polsce pisze też szereg innych zachodnich mediów. Amerykańska telewizja CNN opublikowała na swojej stronie internetowej duży materiał opisujący głównie wybuch demonstracji w ciągu ostatnich dni. "Maszerując ze świecami, Polacy wychodzą na ulice w całej Polsce, protestując przeciw czemuś, co ich zdaniem jest nadchodzącą śmiercią demokracji w ich kraju" - piszą dziennikarze. CNN zaznacza, że Polska formalnie ma mechanizmy zapewniające, aby konstytucja była przestrzegana. "Jednak krótko po dojściu do władzy w 2015 roku, PiS wypełnił Trybunał Konstytucyjny swoimi lojalistami, zapewniając poparcie dla swoich inicjatyw partyjnych" - piszą Amerykanie. Amerykańska stacja zamieściła również szereg relacji z demonstracji zamieszczonych w mediach społecznościowych i kilka wypowiedzi ich uczestników. Pisze też, że jednym z podstawowych elementów demonstracji stały się świecie i przytacza sformułowanie "Rewolucja Świec".
Autor: mk/adso / Źródło: Wall Street Journal, The Economist, CNN
Źródło zdjęcia głównego: Wall Street Journal, The Economist, CNN