Co najmniej 175 osób zostało aresztowanych w obławie na przemytników meksykańskiego kartelu narkotykowego Cartel del Golfo. Skonfiskowano też dziesiątki ton narkotyków. W akcji wzięli udział funkcjonariusze amerykańskiej i włoskiej policji.
Amerykański Prokurator Generalny Michael Mukasey powiedział, że aresztowania trwały dwa dni i poprzedzone było trwającym 15 miesięcy śledztwem.
Meksykański kartel, mający związki ze zorganizowaną przestępczością we Włoszech, jest podejrzewany o przemyt i dystrybucję wielu ton narkotyków z Ameryki Południowej do USA. Amerykańska policja narkotykowa DEA (Drug Enforcement Agency) poinformowała, że podczas obławy aresztowano trzech przywódców kartelu.
- Ta operacja pokazuje europejską wizję międzynarodowej walki z przemytem narkotyków - skomentował akcję współpracujący przy sprawie z Amerykanami Nicola Gratteri, włoski oskarżyciel publiczny z Reggio di Calabria.
Tony kokainy, setki aresztowanych
Podczas całego śledztwa w sprawie meksykańskiego kartelu Cartel del Golfo (Kartel Zatokowy - od Zatoki Meksykańskiej), amerykańskie agencje aresztowały 507 osób i przechwyciły w gotówce ponad 60 milionów dolarów. Skonfiskowano też co najmniej 16 ton kokainy, 23 tony marihuany, 176 samochodów i 167 sztuk broni.
Zatrzymanym postawiono liczne zarzuty, między innymi: przemytu narkotyków, porwania, usiłowania morderstwa, spisek w celu zabójstwa i porwania w obcym kraju.
Źródło: BBC, AP, Reuters, CNN