"Zagrożenia dla obcokrajowców" w Pekinie. Na ulicach policja pod bronią


Co najmniej cztery zachodnie kraje wydały w czwartek dla swoich obywateli ostrzeżenia, obowiązujące w czasie świąt Bożego Narodzenia w popularnej pekińskiej dzielnicy dyplomatycznej i rozrywkowej.

Amerykańska ambasada w krótkim komunikacie poinformowała, że "otrzymała informacje o możliwych zagrożeniach" dla obywateli zachodnich krajów w dzielnicy Sanlitun w pierwszy dzień Bożego Narodzenia lub w kolejne dni. Okolica, w której znajduje się wiele ambasad, jest znana także z wielu sklepów, galerii handlowych i życia nocnego.

Kontrola śmietników co 30 min

Podobne ostrzeżenia wydały także ambasada Francji oraz brytyjskie i australijskie resorty dyplomacji. Nie podano żadnych innych szczegółów na temat charakteru zagrożenia.

Pekińska policja poinformowała o podwyższonym na Boże Narodzenie i Nowy Rok poziomie alertu; obejmie on m.in. centra handlowe, które w okresie świątecznym mogą przeżywać oblężenie.

Ogłoszony żółty alert jest drugim najniższym w czterostopniowej skali obowiązującej w Chinach. Oznacza on m.in., że kosze na śmieci w miejscach publicznych będą kontrolowane co 30 minut - precyzuje agencja Xinhua.

Nietypowy alert

Francuska agencja AFP zwraca uwagę, że ostrzeżenia tego rodzaju są bardzo nietypowe dla Pekinu, gdzie komunistyczne władze utrzymują zwykle podwyższone środki bezpieczeństwa. Agencja Reutera odnotowuje, że przed głównym centrum handlowym w dzielnicy Sanlitun pojawiły się policyjne patrole z bronią, podczas gdy na co dzień funkcjonariusze nie są uzbrojeni.

Autor: mm//rzw / Źródło: PAP