Podczas spotkania z wiernymi na Anioł Pański w Castel Gandolfo papież Benedykt XVI mówił do Polaków o katastrofie polskiego autokaru we Francji, w której przed tygodniem zginęło 26 osób.
Papież na Anioł Pański o katastrofie autokaru we Francji(aktl.) Papież powiedział po polsku: - Pozdrawiam serdecznie Polaków. Wspominam raz jeszcze pielgrzymów, dla których wakacyjny szlak został tragicznie przerwany w drodze z La Salette. Dla zmarłych wypraszam w modlitwie łaskę życia wiecznego z Bogiem. Jednoczę się w żałobie z ich bliskimi. Rannym w wypadku życzę szybkiego powrotu do zdrowia. Proszę Boga, by was wszystkich prowadził bezpiecznie i szczęśliwie po wakacyjnych drogach.
Benedykt XVI zaapelował także o uwolnienie koreańskich zakładników, porwanych przez talibów w Afganistanie. Mówiąc o tym, że "szerzy się wśród zbrojnych grup zjawisko instrumentalnego wykorzystywania niewinnych osób do stawiania żądań" podkreślił, że porwania stanowią "poważne deptanie godności ludzkiej, sprzeczne z każdą elementarną cywilizowaną normą i prawem, a także ciężką obrazę boskiego prawa".
- Zwracam się z apelem, by sprawcy tych zbrodniczych czynów odstąpili od czynionego zła i uwolnili swe ofiary całe i zdrowe - wezwał Benedykt XVI talibów.
Papież wyraził także radość z przybycia do Castel Gandolfo, gdzie spędzi resztę lata. Podziękował jednocześnie wszystkim, którzy zapewnili mu udany wypoczynek w Lorenzago di Cadore w Dolomitach.
Źródło: PAP, APTN
Źródło zdjęcia głównego: TVN24