Julian Assange, twórca Wikileaks, złożył we wtorek w Wysokim Trybunale (sądzie drugiej instancji) wniosek o zgodę na przedstawienie jego sprawy w Sądzie Najwyższym - podały brytyjskie władze sądownicze. To ostatnia szansa dla Australijczyka - brytyjski sąd orzekł wcześniej, że może być on wydany władzom Szwecji. Assange boi się, że Sztokholm z kolei wyda go Amerykanom, zarzucającym mu kradzież tajemnic państwowych.
Wniosek Australijczyka ma być rozpatrzony 5 grudnia przez Wysoki Trybunał (High Court). Aby zostać wysłuchanym przed Sądem Najwyższym, musi on uzasadnić, dlaczego jego sprawa ma zasadnicze znaczenie prawne.
2 listopada Wysoki Trybunał orzekł, że Assange może być wydany władzom Szwecji. Szwedzka prokuratura chce przesłuchać Assange'a w związku z zarzutami przestępstw na tle seksualnym: gwałtu na jednej kobiecie oraz molestowania i przymuszania do aktu płciowego drugiej.
Prawnicy Assange'a argumentowali, że szwedzki nakaz aresztowania złożony w trybie Europejskiego Nakazu Aresztowania (ENA) jest nieprawidłowy i niewspółmierny do stawianych mu zarzutów, a same zarzuty nie są zgodne z prawem angielskim (w Anglii nie byłby ścigany na ich podstawie). Sędziowie nie ustosunkowali się do tych obaw, stwierdzając, że ENA jest szczególnym instrumentem prawnym, w którym sąd nie orzeka o meritum zarzutów, lecz o formalno-prawnej dopuszczalności wniosku o ekstradycję.
Assange i Wikileaks w trudnej sytuacji
Assange obawia się, że Szwedzi wydadzą go w ręce Amerykanów. USA oskarżają Australijczyka o kradzież tajemnic państwowych, ale oficjalnie nie zabiegają o jego ekstradycję. Wikileaks opublikował ok. 250 tys. depesz amerykańskich dyplomatów do Departamentu Stanu odsłaniających kulisy polityki dyplomatycznej Waszyngtonu. Wcześniej portal ujawnił tajne materiały odnoszące się do wojny w Afganistanie i Iraku.
Pod koniec października Wikileaks, od dawna wykazujący oznaki kłopotów finansowych, ogłosił, że zawiesza publikowanie tajnych dokumentów, aby skoncentrować się na zebraniu pieniędzy w związku z zablokowaniem wpływu datków na jego konto przez firmy finansowe, m.in. Visa, MasterCard, Western Union i PayPal.
Assange został aresztowany w grudniu 2010 roku i zwolniony warunkowo za wysokim poręczeniem majątkowym, ograniczono mu jednak swobodę poruszania się. Musi nosić elektroniczną bransoletkę i meldować się na posterunku policji. Korzysta z gościnności przyjaciół, którym leży na sercu sprawa wolnych mediów. Jego położenie komplikuje także to, że jego brytyjska wiza pobytowa wygasła.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24