Nowy międzynarodowy wysłannik do Syrii Lakhdar Brahimi ma spotkać się z prezydentem Baszarem el-Asadem podczas wizyty w tym kraju - ogłosił we wtorek sekretarz generalny ONZ Ban Ki Mun. Do wizyty, według samego Brahimiego, ma dojść w ciągu kilku dni. Misja poprzedniego wysłannika - Kofiego Annana - zakończyła się klęską.
Ban ponowił apel do Rady Bezpieczeństwa ONZ o podjęcie działań w związku z Syrią. Wezwał też mocarstwa światowe o wpłynięcie na strony walczące, by zaprzestały aktów przemocy, w których od marca ubiegłego roku zginęło ponad 20 tysięcy ludzi. - Wspólny specjalny wysłannik Lakhdar Brahimi wkrótce odbędzie spotkania z władzami Syrii, w tym z prezydentem Asadem - powiedział szef ONZ na konferencji prasowej w stolicy Szwajcarii, Bernie. Brahimi oświadczył w poniedziałek, że w ciągu kilku dni pojedzie do Damaszku i ma nadzieję na spotkanie z Asadem, lecz nie ma pewności, czy tak się stanie. Pat na arenie międzynarodowej Konflikt w Syrii spolaryzował potęgi światowe uniemożliwiając podjęcie efektywnych działań - pisze Reuters. Wskazuje też na coraz większą rolę w konflikcie podziałów wyznaniowych i niebezpieczeństwo rozprzestrzenienia się przemocy na tym tle na sąsiednie państwa arabskie. Były minister spraw zagranicznych Algierii Brahimi zastąpił byłego sekretarza generalnego ONZ Kofiego Annana w roli mediatora w trwającym od marca 2011 roku krwawym konflikcie wewnętrznym w Syrii. Brahimi bardzo pesymistycznie ocenia perspektywy swojej misji w Syrii. W zeszłotygodniowym wywiadzie dla BBC określił ją jako "prawie niemożliwą" do wykonania.
Autor: jak//bgr / Źródło: PAP