Wcześniej mówił, że mu wstyd, teraz twierdzi, że ma operację. Nie poprowadzi Meghan do ołtarza


Thomas Markle - ojciec Meghan, narzeczonej księcia Harry'ego - po raz kolejny zadeklarował, że nie poprowadzi jej do ołtarza. Teraz powiedział amerykańskim mediom, że czeka na poważną operację, która ma się odbyć w środę rano czasu lokalnego w Los Angeles.

Wcześniej 73-letni Markle twierdził, że wbrew początkowym planom nie poprowadzi córki do ołtarza podczas sobotniej ceremonii, ponieważ nie chce jej zawstydzać. Zrobił to zaś - jak uznał - tym, że wziął pieniądze za zaaranżowaną sesję zdjęciową z paparazzi, o czym poinformowały media za oceanem i w Wielkiej Brytanii.

Zawirowania na ślubnym kobiercu

Teraz portal plotkarski TMZ twierdzi jednak, że Markle w rozmowie z dziennikarzami powiedział, że musi przejść operację po "zawale", jaki przeszedł w minionym tygodniu. Badania miały wykazać, że potrzebuje "poważnej operacji chirurgicznej", a jego serce ma być "poważnie uszkodzone". Operacja się odbyć w szpitalu w Los Angeles w środę rano czasu lokalnego. W związku z powyższym ojciec narzeczonej księcia Harry'ego nie może pojawić się na sobotnim ślubie córki w Londynie. Pałac Kensington, odpowiadający za komunikację księcia z mediami, poinformował po pierwszych doniesieniach o możliwym niestawiennictwie ojca panny młodej, że to "bardzo emocjonalny moment dla panny Markle".

"Ona oraz książę Harry ponownie proszą o zrozumienie i szacunek dla pana Markle w tej trudnej sytuacji" - stwierdzono.

Rodzina korzysta z zainteresowania

Zbliżający się kolejny królewski ślub wywołuje bardzo duże zainteresowanie w mediach brytyjskich i amerykańskich, ponieważ panna młoda pochodzi z USA. W świetle jupiterów pojawiło się również przyrodnie rodzeństwo Meghan Markle (dzieci z pierwszego małżeństwa jej ojca), którego wypowiedzi wywołują kontrowersje.

Brat napisał dwa listy otwarte do księcia Harry'ego, między innymi radząc mu odwołanie ślubu i wyrażając się mało pochlebnie o pannie młodej. Wyrażał też oburzenie faktem nieotrzymania zaproszenia na ceremonię. Później przepraszał i prosił o rzeczone zaproszenia.

Jej starsza siostra próbowała natomiast, po ujawnieniu planów małżeństwa, zacząć pisać książkę, w której chciała zdradzać sekrety życia rodzinnego i "pokazać prawdziwe oblicze" Meghan Markle. Nie ma jednak informacji, aby zrealizowała swój pomysł lub też była na drodze do jego realizacji, np. po znalezieniu wydawcy.

Autor: mk/adso / Źródło: TMZ, Reuters, tvn24.pl

Raporty: