W związku z brakiem części zamiennych część floty najnowocześniejszych brytyjskich myśliwców - Eurofighter Typhoon - była w ubiegłym roku uziemiona - wynika z raportu opublikowanego przez Izbę Gmin.
Na problem z myśliwcami zwróciła uwagę szefowa komisji wydatków publicznych Margaret Hodge.
- Każdy samolot kosztuje 170 milionów funtów [w rzeczywistości 278 milionów dolarów - red.], tak więc trzy na ziemi to 400 milionów funtów [naprawdę 510 milionów - red.] naszych pieniędzy zmarnowanych, ponieważ nie było dobrego kontraktu, który zapewniłby dostępność części zamiennych wtedy, gdyby były potrzebne - powiedziała Hodge.
8 pilotów gotowych
Typhoony latają obecnie w misjach nad Libią. Z opublikowanych danych wynika też, że z 48 pilotów samolotów zaledwie 8 było w 2010 roku wykwalifikowanych do przeprowadzania bombardowań celów naziemnych.
Pomimo problemów z częściami zamiennymi - nad których rozwiązaniem pracuje ministerstwo obrony - wicemarszałek lotnictwa Phil Osborn uznał, że obecne zasoby pozwalają na zaangażowanie się w operacji libijskiej.
Źródło: APTN