Papież: nie traćmy zaufania do rodziny. "Potrzebna bardziej niż kiedykolwiek"


Papież Franciszek powiedział w Niedzielę Świętej Rodziny, że rodzina jest przedmiotem niezrozumienia i trudności, które ją osłabiają. Apelował, by nie tracić zaufania do rodziny i wskazał, że jest ona potrzebna Kościołowi i światu bardziej niż kiedykolwiek.

W niedzielę w Watykanie odbył się Jubileusz Rodzin, pierwsza wielka uroczystość w ramach trwającego od 8 grudnia Roku Miłosierdzia. Przybyły tysiące rodzin z wielu krajów.

W południe przemawiając do 50 tysięcy wiernych zgromadzonych na placu Świętego Piotra na modlitwie Anioł Pański, Franciszek mówił, że rodzina jest "autentyczną szkołą Ewangelii".

- Tu podziwiamy realizację Bożego planu, by uczynić z rodziny specjalną wspólnotę życia i miłości. Tu uczymy się, że każda chrześcijańska komórka rodzinna wezwana jest do tego, by być domowym Kościołem, by mogły rozbłysnąć cnoty ewangeliczne i by stała się zaczynem dobra w społeczeństwie - oświadczył papież.

Dzieci jako dar

Podkreślił, że od Świętej Rodziny należy czerpać cenne wskazówki dotyczące wyboru stylu życia.

- Matka Boża i święty Józef nauczają, by przyjmować dzieci jako dar Boga - dodał Franciszek. Jak zauważył, wraz z każdym rodzącym się dzieckiem świat obdarzany jest nowym uśmiechem.

To w rodzinie - przypomniał - dzieci dojrzewają, doświadczając bezinteresownej miłości, czułości, wzajemnego szacunku, zrozumienia, przebaczenia i radości. Radość ta nie jest czymś przypadkowym - "to owoc głębokiej zgody między osobami, który pozwala zakosztować piękna bycia razem, wzajemnego wspierania się na drodze życia" - wskazywał papież.

- Jeśli nie otwiera się drzwi rodziny na obecność Boga i Jego miłości, rodzina traci zgodę, a górę bierze indywidualizm, zaś radość gaśnie - ostrzegł.

Franciszek modlił się o to, by we wszystkich rodzinach świata "rządziły pogoda ducha i radość, sprawiedliwość i pokój".

O drobnych gestach i przebaczeniu

Rano papież odprawił mszę dla rodzin w bazylice Świętego Piotra.

W homilii mówił, że wielka rola wychowawcza rodziny wyraża się w małych gestach. - Cóż może być dla ojca i matki piękniejszego niż pobłogosławienie swoich dzieci na początku dnia i na jego zakończenie, nakreślenie na ich czole znaku krzyża, jak w dzień chrztu? - podkreślił.

Położył nacisk na znaczenie krótkiej modlitwy przed wspólnym posiłkiem oraz nauki dzielenia się z najbardziej potrzebującymi.

Papież wyraził pragnienie, by w Roku Miłosierdzia każda rodzina chrześcijańska była uprzywilejowaną przestrzenią, w której doświadcza się radości przebaczenia.

- Przebaczenie jest istotą miłości, która potrafi zrozumieć błąd i go naprawić. To w obrębie rodziny uczymy się przebaczenia, ponieważ mamy pewność, że jesteśmy zrozumiani i wspierani pomimo błędów, jakie mogliśmy popełnić” - dodał.

Papież podkreślił: - Nie traćmy zaufania do rodziny! To wspaniałe, gdy otwieramy serca jedni na drugich, niczego nie ukrywając. Przypominał, że tam, gdzie jest miłość, jest także zrozumienie i przebaczenie.

- Powierzam wam wszystkim, drogie rodziny, tę tak ważną misję, której Kościół i świat potrzebują bardziej niż kiedykolwiek - powiedział na zakończenie homilii.

Autor: kg//plw / Źródło: PAP

Raporty: