Nagroda za rodzinę Bakijewa

 
Dom Bakijewa, spalony po kwietniowym przewrocieArch. TVN24

Nowe władze Kirgistanu wyznaczyły nagrody o łącznej wartości stanowiącej równowartość stu tysięcy dolarów za pomoc w ujęciu syna i braci odsuniętego od władzy prezydenta Kurmanbeka Bakijewa.

Młodszy syn Bakijewa, 33-letni Maksim, i trzej bracia byłego prezydenta są poszukiwani za "poważne przestępstwa" razem z Danijarem Usenowem i Igorem Chudinowem - dwoma byłymi premierami za rządów Bakijewa - poinformował rząd w Biszkeku.

"Za pomoc w wyśledzeniu i zatrzymaniu tych ludzi wyznaczono nagrody od 20 tys. do 100 tys. dolarów" - głosi oświadczenie rządu.

Samemu Bakijewowi postawiono zaocznie formalne zarzuty w związku z krwawymi starciami podległych mu sił porządkowych z uczestnikami antyprezydenckich demonstracji na początku kwietnia, w wyniku czego zginęło co najmniej 85 ludzi.

Władze Kirgistanu przygotowały też wniosek o ekstradycję Bakijewa, który po opuszczeniu kraju znalazł schronienie na Białorusi.

Źródło: PAP, tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Arch. TVN24