Firma Storyful z Dublina zajmuje się weryfikacją multimediów zamieszczanych przez użytkowników na portalach społecznościowych. Z efektów jej pracy korzystają największe media na świecie. Teraz Storyful zajmuje się głównie potwierdzaniem autentyczności filmów przedstawiających konflikt syryjski.
Celem Storyful jest ustalenie, czy dany film jest prawdziwy, czy został zrobiony takim w czasie i miejscu, jak w opisie.
- Mamy swoich ludzi w Stanach Zjednoczonych, Wietnamie, Hongkongu, Londynie i w Niemczech, więc pracujemy 24 godziny 7 dni w tygodniu - mówi Markham Nolan, założyciel firmy.
Nolan wspomina, że kiedy w 2011 roku rozpoczęła się "arabska wiosna", firma była jeszcze w powijakach. Dziennikarze Storyful pracowali wtedy na filmach z Tunezji, Libii, Egiptu. - W ten sposób wypracowaliśmy techniki, których teraz używamy - powiedział.
Teraz Storyful weryfikuje głównie filmy z Syrii.
Demaskują internetowe nadużycia
Ostatnio obalili autentyczność filmu przedstawiającego rzekomo syryjskich żołnierzy dokonujących egzekucji piłą łańcuchową na dwóch partyzantach. - Znaleźliśmy wersję, która miała cztery lata i była z Meksyku. To byli mężczyźni schwytani i zabici przez kartel narkotykowy - powiedział Nolan.
Storyful pracuje dla najbardziej wpływowych mediów na świecie. Jego klientami są ABC News, Yahoo News, Reuters, The New York Times, The Wall Street Journal, BBC, France24, czy Al Dżazira.
Wielu Syryjczyków wymaga pilnej pomocy humanitarnejReuters