Muammar Kaddafi miał kule w głowie i brzuchu - nieoficjalnie dowiedział się Reuters po sekcji zwłok libijskiego dyktatora. - Zmarł od rany postrzałowej. To jest oczywiste - powiedział wcześniej lekarz, który brał udział w autopsji. Według jego zapewnień, po przeprowadzeniu wszelkich niezbędnych czynności formalnych jej wyniki zostaną upublicznione.
- Jest jeszcze kilka kwestii (do ustalenia). Musimy przekazać (raport z sekcji zwłok) prokuratorowi generalnemu - powiedział agencji Reuters lekarz biorący udział w autopsji. Nie sprecyzował jednak, czy chodzi o ranę, jaką dyktator miał po lewej stronie głowy. Zapewnił natomiast, że "wszystkie informacje zostaną upublicznione, nic nie będzie ukrywane".
Później udało się sprecyzować te informacje u źródła medycznego. - Jest wiele ran. Jest kula w brzuchu i w mózgu - sprecyzowała anonimowo osoba znająca wyniki sekcji.
Zmiana decyzji
Sekcję zwłok Muammara Kaddafiego przeprowadzili w nocy lekarze sądowi. Została ona przeprowadzona w kostnicy w Misracie.
Wcześniej dochodziły z Libii sprzeczne informacje na temat autopsji. W sobotę przedstawiciel rady wojskowej Narodowej Rady Libijskiej Fathi Bachagha twierdził, że sekcja zwłok nie będzie przeprowadzana. W niedziel przyznał jednak, że przeprowadzono ją nad ranem. - Nie przewidywaliśmy autopsji, lecz Trypolis nas o to poprosił, a my chcemy w sposób właściwy dopełnić spraw - oświadczył.
Potwierdził ją również sędzia odpowiedzialny za nadzór sekcji zwłok Abdul Salam Baaju. - Autopsja zakończyła się dzisiaj (w niedzielę) rano o godzinie 10. Raport z jej wynikami nie został jeszcze sporządzony, stąd nie poinformowano mnie jeszcze o przyczynie śmierci - powiedział.
Zwłoki przykryli kocem
Lokalni urzędnicy powiedzieli, że teraz - po przeprowadzeniu sekcji zwłok - ciało Kaddafiego będzie przeniesione z powrotem do chłodni.
Wczoraj zwłoki Kaddafiego, które oglądali w chłodni cywilne zostały przykryte kocem, tak że widoczna była tylko głowa. - W ten sposób zakryto ślady, które mogłyby być pomocne w ustaleniu jak zginął - pisze Reuters.
Co więcej, reporter Reutera, który widział ciało, poinformował, że głowa Kaddafiego została przekręcona w lewo zakrywając wcześniej widoczną ranę od kuli koło jego lewego ucha. Rana ta oraz inne na jego ciele mogłyby być pomocne w ustaleniu czy były dyktator Libii zginął podczas wymiany ognia w walce, czy został zastrzelony przez powstańców, którzy go pojmali.
Sytuacja wymknęła się spod kontroli
Lokalny dowódca wojskowy w Misracie, gdzie przewieziono ciało Kaddafiego, powiedział zastrzegając sobie anonimowość, że "ogarnięci nadmiernym entuzjazmem" powstańcy wzięli sprawy w swoje ręce, kiedy zobaczyli znienawidzonego dyktatora. - Chcieliśmy zachować go przy życiu, ale sytuacja wymknęła się spod kontroli - powiedział.
Źródło: reuters, pap