Minister spraw zagranicznych Francji Alain Juppe oświadczył w środę, że przywódca Libii Muammar Kaddafi musi całkowicie wyrzec się władzy, by móc pozostać w swoim kraju.
- Jednym z rozważanych scenariuszy jest pozostanie Kaddafiego w Libii, lecz pod jednym warunkiem: całkowitego wycofania się przez niego z życia politycznego kraju - podkreślił Juppe odpowiadając na pytanie francuskiej telewizji LCI o dalsze losy Kaddafiego.
Rozejm będzie zależał od tego, czy Kaddafi formalnie i jednoznacznie wyrzeknie się władzy wojskowej i cywilnej. Alain Juppe, minister spraw zagranicznych Francji
- Rozejm będzie zależał od tego, czy Kaddafi formalnie i jednoznacznie wyrzeknie się władzy wojskowej i cywilnej - dodał minister.
Na środę zaplanowano spotkanie prezydenta Francji Nicolasa Sarkozy'ego z dwoma przedstawicielami powstańczej Narodowej Rady Libijskiej; Francja była pierwszym państwem, które ją uznało. Juppe zapowiedział, że rząd francuski będzie chciał się od nich dowiedzieć, jak można pomóc libijskiej opozycji. Dodał, że w Paryżu nie są prowadzone żadne rozmowy z reżimem Kaddafiego.
Źródło: PAP