Most w Słubicach jako symbol strachu. Tak #PisząoPolsce

Przywrócenie kontroli w strefie Schengen w interesie Polski? Dyskusja w "Babilonie"
Przywrócenie kontroli w strefie Schengen w interesie Polski? Dyskusja w "Babilonie"
TVN24 BiS
Kontrola granic i przyszłość strefy Schengen budzą w Polsce duże emocjeTVN24 BiS

- Na moście symbolizującym wolność podróżowania Polacy wystawili policjantów wypatrujących migrantów. Burmistrz przygląda się ich pracy przez kamery, a mieszkańcy żyją w strachu przed obcymi - tak w reportażu "Financial Times" wyglądają Słubice, które mają być symbolem nastawienia Polaków do migrantów. Tak #PisząoPolsce.

- Słubice szanują otwarte granice, chyba że jesteś syryjskim uchodźcą - piszą autorzy reportażu w brytyjskiej gazecie. Przy pomocy tego co się dzieje w granicznym mieście opisują szerzej niechęć Polaków do przybyszy z Bliskiego Wschodu.

Strach Polaków w zwierciadle mostu w Słubicach

Władze Słubic wystawiły na słynnym moście nad Odrą specjalną wartę złożoną z dwóch policjantów. - Stale monitorują okolicę i szukają osób o określonym wyglądzie. Sprawdzają, czy mają prawo przejść na stronę polską. Ci ludzie wiedzą, że nie mogą tak po prostu tu wejść - powiedział "FT" burmistrz Słubic, Tomasz Ciszewicz. On sam dodatkowo podgląda sytuację na moście przez kamery, których obraz ma wyświetlany w swoim biurze.

Brytyjska gazeta zaznacza, że działania Polaków mają pewną podstawę prawną, bo migranci zarejestrowani w Niemczech nie mogą swobodnie ich opuszczać, jednak prawo zabrania policjantom dokonywać tak zwanego "profilowania rasowego", czyli podejmowania interwencji tylko na podstawie np. koloru skóry lub wyglądu wskazującego na pochodzenie z Bliskiego Wschodu.

Dziennikarze "FT" zaznaczają przy tym, że cała sytuacja jest jednak bardzo wymowna. Most w Słubicach jest bowiem miejscem, w którym Polacy niegdyś wystawali w długich kolejkach, aby wejść do Niemiec. Cierpieli niewygody związane z brakiem możliwości swobodnego przekraczania granic. Teraz, kiedy już ją mają i czerpią z niej pełnymi garściami, to chcą jej odmawiać innym.

- Słubice ze swoimi prowizorycznymi kontrolami granicznymi i profilowaniem rasowym pokazują skalę sprzeciwu polskiego społeczeństwa, a nawet strachu, przed migrantami - pisze "FT" i przytacza wypowiedź mieszkanki Słubic, która przyznaje, że boi się napaści ze strony migrantów.

Brytyjczycy podkreślają, że Polska stała się "główną przeszkodą" na drodze Brukseli i Berlina do "równiejszego" rozdzielenia migrantów po całej UE. - Podejście Niemiec i Polski do kryzysu migracyjnego nie mogłoby być bardziej odmienne - stwierdza "FT".

Czego Chiny mogą uczyć się od Polski?

Z zupełnie innej perspektywy na temat Polski piszą natomiast dwie agencje o profilu finansowym, Bloomberg i Reuters. Ta pierwsza zamieściła tekst mówiący o tym, jak Chiny mogłoby skorzystać z wiedzy Polaków w zakresie transformacji gospodarki scentralizowanej i z naleciałościami socjalizmu do bardziej swobodnego kapitalizmu. Amerykańscy dziennikarze popierają swoją tezę rozmową z Grzegorzem Kołodko, który ma niedługo wystąpić na konferencji w Pekinie organizowanej przez chiński bank centralny i Międzynarodowy Fundusz Walutowy. Ma na niej mówić właśnie o transformacji.

- Chiny zdecydowanie mogłoby się nauczyć czegoś z tego co w Polsce zadziałało a co nie - stwierdził były minister finansów. Według niego w Pekinie postrzegają Polskę jako "historię sukcesu" i widzą wartość doświadczeń Polaków. - Chiny mogą traktować Polskę nie tyle jako wzorzec postępowania, ale przedmiot badań - stwierdził Kołodko.

Reuters opublikował natomiast wywiad z innym polskim ekonomistą, Markiem Belką. Szef NBP argumentuje w nim na rzecz swojej kandydatury na szefa Europejskiego Banku Odbudowy i Rozwoju. Jego zdaniem "najwyższy czas", aby ktoś z Europy Wschodniej, która od dekad najwięcej korzysta na działalności banku, został jego kierownikiem. Reuters zaznacza jednak, że ambicja Polaka może być trudna do zrealizowania, bo obecna szefowa, Brytyjczyk Suma Chakrabarti, ma duże szanse zostać wybrany na kolejną kadencję. Stoją za nim między innymi USA i szereg innych, największych udziałowców EBRD.

Autor: mk//gak / Źródło: Financial Times, Bloomberg, Reuters

Źródło zdjęcia głównego: Jorges/Wikipedia, bloomberg.com, reuters.com

Raporty: