Mieli miecze, linę i worek na zwłoki. Brytyjska policja zatrzymała dwóch mężczyzn, którzy mieli najwyraźniej zamiar zrobienia dużej krzywdy brytyjskiej piosenkarce Joss Stone.
Do zatrzymania doszło niedaleko rezydencji Stonne w Devon na południowym-zachodzie Anglii. Piosenkarka zatrzymuje się w nim, gdy nie podróżuje po świecie, ale, jak pisze "Daily Telegraph", nie wiadomo, czy była w nim akurat wtedy, gdy policja zatrzymywała niedoszłych napastników.
A ci byli dobrze przygotowani. Oprócz mieczy, liny i worka mieli też plany domu piosenkarki, a nawet zdjęcia lotnicze okolicy. Mimo takiego przygotowania popełnili jednak błąd. Policję zaalarmowali sąsiedzi Stone, których zdziwił widok kręcącego się po okolicy czerwonego Fiata Uno.
Dwójka mężczyzn, którzy według policji pochodzą z Manchesteru, jest podejrzana o chęć wyrządzenia Stone krzywdy, a nawet zamiar jej morderstwa.
Joss Stone, której fortunę szacuje się na ok. 9 mln funtów, jest jedną z pięciu najlepiej zarabiających Brytyjek w showbiznesie i to mimo swojego młodego wieku - ma zaledwie 24 lata. Mimo incydentu, jak podaje "DT", piosenkarka nie zamierza odwoływać zaplanowanej na przyszły miesiąc trasy koncertowej po Europie.
Źródło: telegraph.co.uk