- Ten atak na wolność trafia nie tylko w Paryż, lecz w nas wszystkich. Z tego względu wszyscy udzielimy wspólnie odpowiedzi - powiedziała kanclerz Niemiec, Angela Merkel, podczas swojego wystąpienia związanego z atakami w Paryżu.
- Za nami jedna z najokrutniejszych nocy w całej Europie. Obywatele Paryża musieli przeżyć okropności terroru i cierpień - zaczęła swoje przemówienie Angela Merkel.
"Będziemy wspólnie prowadzić walkę"
Kanclerz zaapelowała do Francuzów zapewniając, że mogą liczyć na niemiecką pomoc.
- My, niemieccy przyjaciele, czujemy się po ich stronie, płaczemy razem z nimi i będziemy razem z nimi prowadzić walkę przeciwko tym, którzy zrobili im coś tak okropnego. Ponad 120 osobom odebrano życie i jestem swoimi myślami razem z nimi, ich rodzinami. Proszę być pewnym, że Niemcy wyrażają swoje współczucie jesteśmy razem z wami w waszym bólu i w waszym cierpieniu - powiedziała.
Merkel podkreśliła, że rząd federalny jest w ścisłym kontakcie z państwem francuskim i oferuje swoją wszelką pomoc.
- Zrobimy wszystko by pomóc w walce przeciwko terrorystom - dodała. Dziś kanclerz ma się spotkać z ministrami odpowiedzialnymi za te kwestie w celu omówienia dalszych działań.
"Wierzymy też w tolerancję"
- Ten atak na wolność trafia nie tylko w Paryż, lecz w nas wszystkich. Z tego względu wszyscy udzielimy wspólnie odpowiedzi - mówiła kanclerz. - Wierzymy w szczęście każdego z nas, szacunek wobec naszych obywateli, ale wierzymy też w tolerancję. Uważamy, ze nasza wolność jest ważniejsza niż każdy rodzaj terroru. Pozwólcie nam dać terrorystom taką odpowiedź, w której sami będziemy pewni naszych wartości - dodała. Na koniec zaznaczyła, że wartości te powinno się umacniać dla całej Europy "teraz tym bardziej niż do tej pory".
Autor: mart / Źródło: TVN 24
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24