Burmistrz położonego na północy Meksyku, dotkniętego przestępczością zorganizowaną miasta Tijuana poinformowała, że "otrzymała groźby", w związku z czym zamieszka w bazie wojskowej. Montserrat Caballero przekazała też, że w mieście znaleziono auto z ciałami siedmiu osób.
- Otrzymałam groźby, a więc będę mieszkać w bazie wojskowej - oznajmiła we wtorek burmistrz miasta Tijuana, Montserrat Caballero. Nie powiedziała, kto jej groził. Jednak wiadomo powszechnie, że w Tijuanie, która graniczy z kalifornijskim miastem San Diego, o wpływy i terytorium walczy ze sobą kilka karteli narkotykowych - komentuje Associated Press.
Burmistrz Caballero przekazała też, że w mieście znaleziono w poniedziałek samochód z ciałami siedmiu osób.
Wzrost liczby zabójstw w Tijuanie
W Tijuanie jest więcej morderstw niż w jakimkolwiek innym mieście Meksyku. W maju policja poinformowała, że ciągu poprzednich 12 miesięcy zabito 1818 osób. Liczba zabójstw wzrosła w ostatnim roku o blisko 10 proc.
W 2022 roku burmistrz Caballero zwróciła się do karteli w opublikowanym nagraniu wideo, by przestały mordować niewinnych ludzi. "Prosimy ich, by wyrównywali swoje rachunki z tymi, którzy są im winni pieniądze, a nie z rodzinami i ciężko pracującymi obywatelami" - powiedziała.
Meksykański Sekretariat (ministerstwo) Ochrony Obywateli poinformował w listopadzie ubiegłego roku, że od 1 grudnia 2018 roku do 30 października 2022 odnotowano 135 464 umyślnych zabójstw.
Źródło: PAP