15 ciał w 11 ukrytych grobach. "W Chiapas powrócą spokojne godziny"

Jak poinformowały w niedzielę lokalne władze, w stanie Chiapas na południu Meksyku odnaleziono 11 ukrytych grobów z 15 ciałami mężczyzn. Gubernator stanu Eduardo Ramirez wydał oświadczenie w mediach społecznościowych, w którym oznajmił, że ciała zostały znalezione w wyniku przeprowadzonego przez służby nalotu na dwie nieruchomości w mieście La Concordia w pobliżu granicy Meksyku z Gwatemalą. Na terenie pierwszej znajdowały się trzy ciała w trzech grobach, a na terenie drugiej - 12 ciał w ośmiu grobach. Ramirez dodał, że służby zatrzymały cztery osoby, a także skonfiskowały "broń, pojazdy i narkotyki". "Będziemy kontynuować operację. Na razie przywracamy spokój i pokój społeczny w regionie. Nie cofniemy się o krok! W Chiapas powrócą spokojne godziny! Zaprowadzenie pokoju jest celem nas wszystkich" - napisał gubernator w oświadczeniu.

Organizacja InSight Crime analizująca przestępczość zorganizowaną opisuje Chiapas jako "główne centrum przemytu narkotyków i migrantów". CBS News podaje natomiast, że w stanie od dwóch lat trwa wojna pomiędzy kartelami narkotykowymi Sinaloa i Jalisco Nueva Generacion, a setki mieszkańców musiały uciekać przed przemocą do Gwatemali. Jak przypomina ABC News, prokurator generalny w Chiapas Jorge Luis Llaven Abarca poinformował w zeszłym tygodniu, że w mieście Emiliano Zapata, które znajduje się w pobliżu La Concordia, także odnaleziono tajny grób ze zwęglonymi ciałami. Nie podano wtedy więcej szczegółów ze względu na zły stan ciał uniemożliwiający ich identyfikację. W październiku w stanie Chiapas uzbrojeni mężczyźni zabili księdza, który był zdeklarowanym obrońcą praw rdzennej ludności i potępiał kartele. "Ojciec Marcelo był symbolem oporu i wsparcia w Chiapas, bronił godności, praw ludu i budował autentyczny pokój" - podano w oświadczeniu opublikowanym przez zakon jezuitów. CZYTAJ RÓWNIEŻ: Burmistrzowi odcięto głowę kilka dni po objęciu urzędu