Premier Wielkiej Brytanii Theresa May poruszy kwestię praworządności w Polsce podczas czwartkowego spotkania z premierem Mateuszem Morawieckim - powiedział w środę rzecznik Downing Street po decyzji Komisji Europejskiej o uruchomieniu artykułu 7.1 Traktatu wobec Polski.
- Przywiązujemy wielką wagę do poszanowania rządów prawa i oczekujemy od wszystkich naszych partnerów przestrzegania międzynarodowych norm i standardów – oświadczył rzecznik brytyjskiej premier, cytowany przez agencję Reutera.
- Szefowa rządu wyrazi swoje zaniepokojenie podczas spotkania z (polskim) premierem - dodał.
Konsultacje rządowe
Oświadczenie brytyjskiego rzecznika padło po środowej decyzji Komisji Europejskiej o uruchomieniu artykułu 7.1 traktatu unijnego wobec Polski.
Jej wiceszef Frans Timmermans informując o tej decyzji podkreślił, że Komisja Europejska daje Warszawie trzy miesiące na wprowadzenie rekomendacji dotyczących praworządności.
Artykuł 7. traktatu o Unii Europejskiej daje Unii możliwość dyscyplinowania i karania państw, które naruszają unijne wartości.
Sama procedura składa się z kilku etapów. Pierwszym jest uznanie, że w jednym z państw istnieje ryzyko naruszeń (7.1.). Następnie, w drugim kroku wszystkie rządy stwierdzają, że naruszenie jest stałe, poważne (7.2.) i jeśli tak się stanie, można przejść do trzeciego etapu. Tym jest głosowanie nad sankcjami (7.3.).
Komisja Europejska sięgnęła w środę w przypadku Polski po pierwszą możliwość, czyli art. 7.1.
Autor: tas//kg / Źródło: PAP