Macron, Scholz i Zełenski w kuluarach szczytu w Brukseli. Sondują możliwości wznowienia rozmów pokojowych z Rosją

Źródło:
PAP

W Brukseli zakończył się w środę wieczorem szczyt Partnerstwa Wschodniego. W kuluarach doszło do spotkania prezydenta Francji Emmanuela Macrona, kanclerza Niemiec Olafa Scholza i prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego – mieli omawiać sposoby wznowienia negocjacji w formacie normandzkim, który obejmuje również Rosję.

Prezydent Francji Emmanuel Macron, kanclerz Niemiec Olaf Scholz i prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski spotkali się w środę w kuluarach szczytu Partnerstwa Wschodniego w Brukseli, by omówić sposoby wznowienia negocjacji w formacie normandzkim, który obejmuje również Rosję.

OGLĄDAJ NA ŻYWO W TVN24 GO

Informację o spotkaniu przywódców Francji, Niemiec i Ukrainy, jako pierwszy podał Reuters, powołując się na Pałac Elizejski. Wołodymyr Zełenski oświadczył w Brukseli, że jego kraj jest gotowy na każdy format rozmów z Rosją, ale chciałby widzieć silną zachodnią politykę sankcji wobec Moskwy, aby uniknąć dalszej eskalacji.

Zastrzegł jednocześnie, że proponowane przez niektóre państwa UE wprowadzenie ostrych sankcji dopiero po ewentualnej eskalacji ze strony Rosji, byłoby spóźnione. - Udało nam się wytłumaczyć naszym europejskim kolegom, że polityka sankcji po eskalacji już nikogo nie interesuje. Nasze państwo jest zainteresowane silną polityką sankcji przed ewentualną eskalacją, a wtedy może nie być możliwej eskalacji - wyjaśnił Zełenski.

Deklaracja końcowa szczytu Partnerstwa Wschodniego

Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen oznajmiła na konferencji prasowej po zakończeniu szczytu Partnerstwa Wschodniego, że "jeśli Rosja podejmie dalsze agresywne działania przeciwko Ukrainie, koszty tego będą surowe a konsekwencje poważne".

"Spotkaliśmy się, żeby potwierdzić nasze silne zaangażowanie w nasze strategiczne, ambitne i zorientowane na przyszłość Partnerstwo Wschodnie, które pozostaje zakorzenione we wspólnych wartościach" - czytamy w deklaracji końcowej szczytu.

"Jako szczególny wymiar Europejskiej Polityki Sąsiedztwa, nasze Partnerstwo pozwala zbliżyć Unię Europejską i jej wschodnioeuropejskich partnerów. Ma na celu wspieranie stabilności, dobrobytu i wzajemnej współpracy oraz rozwijanie zaangażowania w niezbędne reformy i sprostanie globalnym i regionalnym wyzwaniom z korzyścią dla wszystkich naszych obywateli" - dodano.

Partnerstwo Wschodnie to część europejskiej polityki sąsiedztwa, obejmująca wschodnich sąsiadów UE - Armenię, Azerbejdżan, Białoruś, Gruzję, Mołdawię i Ukrainę. Celem inicjatywy, której pomysłodawczynią była w 2008 roku Polska, wspierana przez Szwecję, jest pogłębianie więzi politycznych i integracja gospodarcza z wymienionymi krajami.

Białoruś zawiesiła swoje uczestnictwo w Partnerstwie Wschodnim. W środę w Brukseli na sali obrad pozostawiono symboliczne puste krzesło dla przedstawiciela tego kraju. Na konferencji prasowej po zakończeniu szczytu przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen wyraziła nadzieję, że na kolejnym spotkaniu krzesło to zajmie reprezentant legalnych władz Białorusi.

Autorka/Autor:asty\mtom

Źródło: PAP