Osoby głosujące po raz pierwszy to przeważnie te, które niedawno obchodziły 18 urodziny. Jednak w USA po raz pierwszy zagłosuje kobieta, która przeżyła już 108 lat.
Mieszkająca w Karolinie Południowej czarnoskóra Joanna Jenkins zdecydowała się oddać swój głos pierwszy raz w życiu podczas zbliżających się wyborów prezydenckich. Uczyni to listownie, jeszcze przed dniem głównego głosowania.
- Jest bardzo podekscytowana i chce głosować. Zdecydowała się tak nagle, kiedy oglądaliśmy debaty telewizyjne - powiedziała kuzynka 108-latki, Shirley Lee.
Starsza pani jest analfabetką i nie ma żadnego państwowego dokumentu potwierdzającego tożsamość, rodzina była więc przekonana, że nie będzie mogła głosować. Po skonsultowaniu sprawy z miejscową komisją wyborczą, okazało się, że problemu nie ma i 108-latka została dopisana do listy wyborczej. Otrzyma kartę do oddania głosu w domu. Starsza pani nie ma wątpliwości na kogo odda głos - wybiera Baracka Obamę.
- To niesamowite. Ona dorastała w czasach pełnej segregacji, kiedy mniejszości były systemowo represjonowane, a o głos trzeba było walczyć - powiedział Scott Marshall, szef miejscowej komisji wyborczej.
Autor: mk//bgr/k / Źródło: Huffington Post