Los Angeles zalała woda z rury


Wielka powódź w Mieście Aniołów. Pękła magistrala sprzed pierwszej wojny – zalany został między innymi Ventura Boulevard, jedna z głównych arterii miasta. W części miasta wstrzymano ruch, w jednej ze szkół podstawowych stworzono schronisko dla uciekających przed powodzią.

Woda z pękniętej magistrali zalewała miasto przez 4 godziny – dopiero po tym czasie udało się zastopować wyciek. Awarii uległa rura wodociągowa o średnicy 64 cali. Nie ma informacji o poszkodowanych. Strażacy uratowali jedną osobę – kierowcę, którego samochód porwała powódź.

Woda sięgała w niektórych miejscach ponad pół metra. Zniszczonych jest wiele domów, lokali usługowych.

Z awarią walczyło w nocy ponad 120 strażaków.

Źródło: Reuters