13 lat przed pożarem londyńskiego wieżowca Grenfell Tower rząd Wielkiej Brytanii oraz przedstawiciele branży budowlanej wiedzieli, że okładzina, która przyczyniła się do szybkiego rozprzestrzeniania się ognia, jest niebezpieczna - ujawniła w czwartek stacja BBC. W pożarze budynku w dzielnicy North Kensington zginęły 72 osoby.
Jak podała BBC, panele, z których wykonana była okładzina Grenfell Tower i które powszechnie stosowano w budynkach w Wielkiej Brytanii, nie przeszły przeprowadzonych w 2004 roku testów przeciwpożarowych. Testy stanowiły część badań zleconych przez ówczesny rząd Partii Pracy w celu określenia standardów, jakie powinny spełniać systemy budowlane. Przetestowano wówczas pięć systemów okładzin i uznano, że żaden z nich nie spełnił "proponowanych kryteriów wydajności".
Jednak wyniki tych testów przekazano jedynie branżowej grupie doradczej z dopiskiem "tajemnica handlowa" i nigdy nie przekazano ich do wiadomości publicznej. Jak podała BBC, dopiero niedawno otrzymała ona poufne dokumenty.
Pożar Grenfell Tower
W pożarze, do którego doszło 14 czerwca 2017 roku w 24-piętrowym komunalnym wieżowcu w dzielnicy North Kensington w Londynie, zginęły 72 osoby. Był to najtragiczniejszy pod względem liczby ofiar pożar w jakimkolwiek budynku mieszkalnym w Wielkiej Brytanii od czasu drugiej wojny światowej.
Rozpoczął się on przed godz. 1 w nocy od niewielkiego pożaru w kuchni jednego z mieszkań na czwartym piętrze, ale w ciągu kilku minut płomienie ogarnęły zewnętrzną elewację budynku, a następnie rozprzestrzeniły się na wszystkie strony z taką szybkością, że o godz. 3 większość górnych pięter płonęła. Przenoszeniu się ognia sprzyjał fakt, że budynek był pokryty łatwopalną okładziną.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock