Lindsay Lohan ma tydzień na powtórzenie rozbieranej sesji dla "Playboy'a". Pierwsze podejście zakończyło się klęską i nie spodobało się najsłynniejszemu pismu dla panów. Dlaczego dano aktorce tydzień? Bo później, przez kolejnych 30 dni będzie oglądała świat zza więziennych krat.
Lohan trafi do wiezienia za naruszenie zasad zwolnienia warunkowego. Jednak zanim zacznie odbywać karę, musi powtórzyć sesję dla "Playboy'a". Inaczej może stracić aż milion dolarów (tyle, według pism plotkarskich, zaoferowano gwiazdce za pokazanie swoich wdzięków).
Fotografie z Lindsay Lohan miały być ozdobą styczniowego numeru magazynu dla panów. Jeśli tak się nie stanie, zostanie to uznane za naruszenie zasad kontraktu.
Kolejne kłopoty Lohan
25-letnia Lohan już pięciokrotnie trafiała za kratki. za swoje wybryki (m.in. jazdę po pijanemu w 2007 r.). Jeśli po wyjściu z więzienia po 30 dniach nie stawi się ponownie na psychoterapię i nie będzie bezwzględnie stosować się do warunków zwolnienia (m.in. praca społeczna), wówczas trafi do więzienia na kolejne 270 dni.
By dopilnować niesfornej gwiazdki, zostanie jej przydzielony nowy kurator, a aktorka będzie musiała stawiać się w sądzie na ewaluację w grudniu, styczniu, lutym i marcu.
Źródło: FOX News
Źródło zdjęcia głównego: mat. promocyjne