Lloyd Austin, sekretarz obrony Stanów Zjednoczonych, udał się w niedzielę w podróż do Europy. Jeszcze przed spotkaniem ministrów państw NATO odwiedzi Gruzję, Ukrainę i Rumunię, by zapewnić sojuszników i partnerów o zaangażowaniu USA w obronę ich suwerenności w obliczu rosyjskiej destabilizacji.
"Departament obrony niezachwianie wspiera swoich europejskich sojuszników i partnerów w obliczu destabilizujących działań Rosji w krytycznym regionie Morza Czarnego" - przekazano w komunikacie Pentagonu.
Sekretarz obrony z podziękowaniami. Celem wizyty umocnienie wzajemnych więzi
Austin spotka się z przedstawicielami rządów państw basenu Morza Czarnego, by umocnić wzajemne więzi oraz potwierdzić zaangażowanie USA w bezpieczeństwo, stabilność i rozwój regionu - dodano.
Rosja od 2014 roku okupuje ukraiński Krym i wspiera walczących na wschodzie Ukrainy separatystów. Rosyjskie wojska są też obecne w dwóch separatystycznych regionach Gruzji - Abchazji i Osetii Południowej - przypomina agencja AFP.
Rumunia jest członkiem NATO, Gruzja i Ukraina współpracują z Sojuszem.
Podczas swojej wizyty sekretarz obrony USA ma również podziękować odwiedzanym krajom za ich udział w zakończonej w sierpniu po niemal 20 latach kierowanej przez siły amerykańskie operacji w Afganistanie.
Po wizycie w regionie Morza Czarnego Austin uda się do Brukseli, w której 21 i 22 października będzie uczestniczyć w posiedzeniu ministrów obrony państw NATO.
Źródło: PAP