Na swoim Twitterze Wołkow napisał w poniedziałek wieczorem, że z powodu aresztu nie będzie mógł uczestniczyć w kampanii prowadzonej obecnie przez Nawalnego. Dodał, że wobec tego pozostaje mu "jedyny sposób pokojowego legalnego protestu - głodówka".Rozprawa w sądzie w Moskwie odbyła się w poniedziałek wieczorem. Zarówno Wołkow, jak i Nawalny zostali skazani na 20 dni aresztu za wzywanie na wiece odbywające się bez zgody władz. Sąd uznał, iż dotyczy to zgromadzenia w Niżnym Nowogrodzie w miniony piątek, na które Nawalny wezwał swych zwolenników.Wołkow został zatrzymany w piątek w Niżnym Nowogrodzie, a Nawalny - na klatce swojego moskiewskiego domu, gdy wybierał się do tego miasta.
Nawalny zatrzymany
Od miesięcy Nawalny prowadzi kampanię w miastach Rosji, zwołując tam wiece i agitując na rzecz dopuszczenia go do przyszłorocznych wyborów prezydenckich w Rosji. W Niżnym Nowogrodzie administracja miasta najpierw zgodziła się na mityng, ale potem oznajmiła, że w tym miejscu odbędzie się festyn. Władze miasta zapewniają, że z wyprzedzeniem poinformowały Nawalnego o tej zmianie, Nawalny twierdzi zaś, że został powiadomiony już po tym, jak wezwał swych zwolenników na mityng.Na wiec w Niżnym Nowogrodzie przyszło kilkaset osób; nie doszło do zatrzymań uczestników przez policję.Nawalny zapowiedział po poniedziałkowej rozprawie sądowej, że będzie kontynuował swoją kampanię. Najbliższy wiec opozycjonista zapowiadał na sobotę, 7 października w Petersburgu, jednak kara aresztu uniemożliwi mu udział w tym zgromadzeniu.
Autor: mtom / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: twitter/leonidvolkov