Szef MSZ Rosji Siergiej Ławrow omówił w środę sytuację na Ukrainie w rozmowie telefonicznej z sekretarzem stanu USA Johnem Kerry'm. Rosyjski minister oświadczył, że Kijów powinien niezwłocznie przerwać operację w południowo-wschodnich regionach kraju.
Jak podało MSZ Rosji w komunikacie na stronie internetowej resortu, Ławrow apelował też o rozpoczęcie na Ukrainie jak najszybciej dialogu narodowego. W jego ramach powinny, jak mówił, odbywać się bezpośrednie rozmowy z przedstawicielami południowo-wschodnich regionów Ukrainy w celu pokojowego uregulowania sytuacji.
"Karna" operacja
Szef rosyjskiej dyplomacji po raz kolejny nazwał działania ukraińskich sił bezpieczeństwa we wschodnich obwodach "operacją karną". Wcześniej w środę Ławrow ocenił, że naród Ukrainy jest pchany ku bratobójczej wojnie.
Według komunikatu MSZ Rosji rozmowa Ławrowa i Kerry'ego odbyła się z inicjatywy strony amerykańskiej.
W Doniecku na wschodzie Ukrainy od poniedziałku trwa aktywna faza operacji militarnej przeciwko prorosyjskim separatystom. Według władz w tej fazie działań zginęło 40 osób. Ogółem od rozpoczęcia działań przeciwko separatystom w dwóch wschodnich obwodach - donieckim i ługańskim - zginęło kilkaset osób. Operację prowadzą ukraińskie siły zbrojne i Gwardia Narodowa.