Rosyjski minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow powiedział w rozmowie z sekretarzem stanu USA Johnem Kerrym, że oponenci Janukowycza nie wypełnili postanowień podpisanego w piątek w Kijowie porozumienia. Według niego, na Ukrainie doszło do nielegalnego przejęcia władzy.
To druga rozmowa telefoniczna Kerry’ego z Ławrowem w ciągu dwóch dni. Rosyjski minister powiedział Kerry’emu, że "najważniejszą sprawą jest obecnie wprowadzenie w życie postanowień porozumienia" podpisanego w piątek w Kijowie.
Sześciopunktowy kompromis podpisali w stolicy Ukrainy prezydent Janukowycz z liderami opozycji: Arsenijem Jaceniukiem, Witalijem Kliczką i Ołehem Tiahnybokiem w obecności szefów dyplomacji Polski i Niemiec - Radosława Sikorskiego i Franka-Waltera Steinmeiera. Wysłannik Rosji, Władimir Łukin, swojego podpisu nie złożył.
- Ukraińska opozycja, która odchodzi od litery porozumienie i de facto przejęła władzę w Kijowie, odmawia też złożenia broni i nadal stawia na przemoc - dodał szef rosyjskiej dyplomacji.
Waszyngton pochwala decyzje w Kijowie
Ławrow "zwrócił też uwagę na fakt, że porozumienie było sygnowane przez przedstawicieli kilku zachodnich państw i zostało przyjęte z zadowoleniem przez USA" - głosi komunikat MSW Rosji. Według agencji TASS Kerry powiedział, że Waszyngton pochwala decyzję Rady Najwyższej Ukrainy, która wyznaczyła swego przewodniczącego Ołeksandra Turczynowa na pełniącego obowiązki prezydenta. W sobotę Ławrow powiedział też: "Nielegalne, ekstremistyczne grupy odmawiają oddania broni i de facto zaczynają kontrolować Kijów, przy jednoczesnym pobłażaniu liderów opozycji".
Autor: /jk / Źródło: reuters, pap