W ciągu doby w Wielkiej Brytanii zmarło 708 osób chorych na COVID-19. Jedną z tych osób - jak podał angielski oddział publicznej służby zdrowia (NHS) - było pięcioletnie dziecko.
Bilans zmarłych osób zakażonych koronawirusem w całej Wielkiej Brytanii wzrósł w sobotę do 4313 - poinformowało brytyjskie ministerstwo zdrowia. W całym kraju przeprowadzono łącznie ponad 180 tysięcy testów, a zakażenie potwierdzono u 41 903 osób.
Angielski oddział NHS poinformował, że jedną z zakażonych osób, które zmarły w ciągu ostatniej doby, było pięcioletnie dziecko. Na razie nie podano żadnych szczegółów na jego temat - płci, miejsca zgonu oraz tego, czy cierpiało na choroby współistniejące.
Kondolencje rodzinie dziecka złożył w sobotę Michael Gove, kanclerz księstwa Lancaster, minister bez teki w gabinecie premiera Borisa Johnsona.
Dotychczas najmłodszą ofiarą koronawirusa w Wielkiej Brytanii był zmarły w poniedziałek 13-letni Ismail Mohamed Abdulwahab z południowego Londynu, który, jak się przypuszcza, nie miał żadnych kłopotów ze zdrowiem.
W piątek odbył się jego pogrzeb, w którym nie mógł uczestniczyć nikt z jego rodziny, bo matka i sześcioro rodzeństwa izolują się, gdyż dwójka z rodzeństwa również ma objawy koronawirusa.
Autorka/Autor: ads/kab
Źródło: Reuters/PAP