Rząd w Londynie poinformował w piątek o odnotowaniu najwyższej od końca lutego liczby nowych zakażeń koronawirusem. Rosnąca liczba infekcji to efekt rozprzestrzenienia się wariantu Delta, który odpowiada już za 91 procent nowych zakażeń w Wielkiej Brytanii.
Zaledwie dwa dni temu dobowy bilans po raz pierwszy od końca lutego przekroczył 7 tysięcy, a w zeszłym tygodniu, po raz pierwszy od końca marca, najpierw 5 tysięcy, a później 6 tysięcy. Łącznie w ciągu minionych siedmiu dni wykryto prawie 45,9 tys. infekcji, czyli o 58 proc. więcej niż w poprzednich siedmiu dniach.
Efekty rozprzestrzenienia się wariantu Delta
W ciągu ostatniej doby stwierdzono 17 zgonów z powodu COVID-19, a w trakcie minionych siedmiu dni - 61, czyli o sześć więcej niż w poprzednich siedmiu dniach. Wyraźnie rosnąca liczba infekcji, to efekt rozprzestrzenienia się wariantu Delta, który odpowiada już za 91 procent nowych zakażeń w Wielkiej Brytanii.
W piątek podano, że dotychczas w tym kraju stwierdzono 42 323 przypadki tego wariantu, co oznacza wzrost o 243 procent w stosunku do zeszłego tygodnia. Zdecydowaną większość, ponad 39 tysięcy, stwierdzono w Anglii.
Delta bardziej zakaźny i odporniejszy na szczepionki
Rządowa agencja Public Health England podała w piątek, że wariant Delta jest o 64 procent bardziej zakaźny niż wcześniej dominujący wariant Alfa w przypadku pomieszczeń zamkniętych oraz o 40 proc. bardziej zakaźny na otwartym powietrzu.
Jest też odporniejszy na szczepionki, szczególnie po jednej dawce - poinformowano. O ile w przypadku wariantu Alfa jedna dawka daje 50,2 proc. skuteczności, to przed wariantem Delta zabezpiecza ona tylko w 33,2 proc. Po obu dawkach skuteczność wynosi odpowiednio 88,4 proc. i 80,8 proc.
Źródło: PAP