Największy wytwórca i dostawca monet na świecie, brytyjska mennica Royal Mint poinformowała, że rozpoczyna produkcję plastikowych masek ochronnych dla brytyjskiego personelu medycznego. W ten sposób chce przyłożyć się do walki z epidemią COVID-19.
Brytyjska mennica ma produkować plastikowe przyłbice ochronne osłaniające całą twarz. Jak pisze agencja Reutera, jej pracownicy znaleźli w Internecie podstawowy wzór takich masek i w ciągu 48 godzin w fabryce w Walii stworzyli ich prototypy.
Pierwsze wytworzone w królewskiej mennicy maski ochronne już trafiły do pracowników jednego z walijskich szpitali. Ich masowa produkcja ma rozpocząć się w sobotę rano. Do tej pory wytworzono ich już kilkaset.
Royal Mint poinformowała w piątek, że jest w stanie produkować tysiące masek dziennie, jeżeli będzie miała wystarczającą ilość potrzebnych materiałów. Zwróciła się więc do brytyjskich producentów, aby pomogli jej zaopatrzyć się w przezroczysty plastik, którego obecnie brakuje na rynku.
Brytyjczycy dziękują bohaterom
W obliczu pandemii COVID-19 pracownicy brytyjskiej państwowej służby zdrowia (NHS), którzy walczą z wirusem na pierwszym froncie, otrzymują ogromne wsparcie od społeczeństwa. Promowane przez władze ochrony zdrowia hasło "zostań w domu, chroń NHS, ocal ludzkie życia" stało się jednym z najczęściej powtarzanych haseł na Wyspach Brytyjskich.
W czwartek wieczorem ludzie w całym kraju wyszli na balkony i ogródki, by wspólnie gromkimi brawami nagrodzić swoich bohaterów: lekarzy, pielęgniarki, ratowników medycznych oraz wszystkich tych, którzy w tym trudnym czasie ryzykują swoje zdrowie i życie, by ratować innych.
- Moja siostra pracuje dla NHS. Naprawdę zaczynasz myśleć o tym, z czym oni się mierzą - powiedział dyrektor operacyjny królewskiej mennicy, Leighton John.
Blisko 15 tysięcy zakażonych
Według podanego w piątek po południu bilansu do tej pory w Wielkiej Brytanii wykryto 14 579 przypadków koronawirusa, z czego 759 zakończyło się zgonem pacjentów. Wzrost zgonów o 181 w ciągu ostatniej dobry był największym do tej pory od początku epidemii.
W piątek około południa o pozytywnym wyniku testu na obecność koronawirusa poinformował premier Boris Johnson, zaś krótko później minister zdrowia Matt Hancock. Obaj mają jednak łagodny przebieg choroby i zapewnili, że będą w dalszym ciągu pracować z domów.
Później tego samego dnia także naczelny lekarz Anglii Chris Whitty poinformował, że będzie się izolował w domu przez następne siedem dni, gdyż minionej nocy wystąpiły u niego objawy typowe dla zakażenia koronawirusem.
Whitty, 53-letni lekarz konsultant i epidemiolog, stał się jedną z kluczowych postaci w walce z epidemią koronawirusa w Wielkiej Brytanii - m.in. pojawiał się u boku premiera Borisa Johnsona podczas codziennych konferencji prasowych na Downing Street, obecnie przeprowadzanych online.
Autorka/Autor: momo//now
Źródło: Reuters, PAP