Pentagon zamierza wprowadzić obowiązek szczepień przeciw COVID-19 dla żołnierzy. Biały Dom zabiera głos

OGLĄDAJ TVN24 NA ŻYWO W TVN24 GO >>>

"Będę zabiegał o zgodę prezydenta, aby szczepienia stały się obowiązkowe nie później niż od połowy września (...). Nie zawaham się podjąć stosownych kroków wcześniej lub zarekomendować prezydentowi innego rozwiązania, jeśli uznam, że jest to konieczne" - napisał Austin w dokumencie, do którego dotarła Associated Press.

Sekretarz obrony USA potwierdził to w mediach społecznościowych.

Krótko później Biały Dom wydał w tej sprawie oświadczenie.

"Gorąco popieram sekretarza Lloyda Austina i Departament Obrony, który planuje dodać szczepionkę COVID-19 do listy wymaganych szczepień dla członków służby. Nadal jesteśmy w stanie wojny przeciwko temu wirusowi i każdy kwalifikujący się Amerykanin powinien zostać zaszczepiony" - napisał Joe Biden.

Nieco ponad tydzień przed wystosowaniem tej noty do personelu Białego Domu przez Austina prezydent nakazał Pentagonowi przygotować plan szczepienia żołnierzy. Takie same decyzje wobec sił zbrojnych podjęło już wiele rządów na świecie, a kampanie te przyspieszyło rozprzestrzenianie się silnie zakaźnego wariantu Delta koronawirusa - przypomina agencja AP.

Austin poinformował, że siły zbrojne będą miały kilka tygodni na przygotowanie kampanii szczepień. Według Pentagonu ponad milion żołnierzy zostało już w pełni zaszczepionych, a 237 tysięcy otrzymało pierwszą dawkę szczepionki.

Marynarka wojenna USA poinformowała, że ponad 74 procent marynarzy w czynnej służbie oraz w rezerwie zostało zaszczepionych przynajmniej jedną dawką szczepionki. Amerykańskie siły powietrzne podały, że ponad 65 procent ich żołnierzy w służbie czynnej oraz 60 proc. rezerwistów zostało przynajmniej częściowo zaszczepionych. W siłach lądowych zaszczepiono blisko 50 procent żołnierzy.