Chiny rozpoczynają testy dwóch eksperymentalnych szczepionek

Źródło:
PAP/Reuters/TVN24

Chińskie władze zgodziły się na wstępne testy na ludziach dwóch eksperymentalnych szczepionek przeciwko SARS-CoV-2. Chińska komisja zdrowia poinformowała, że podczas ostatniej doby potwierdzono zakażenie u 89 osób, z czego 86 przyjechało do kraju z zagranicy. Już wcześniej chińskie władze informowały o terapii osoczem, której poddano 15 pacjentów.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE NA TVN24 GO >>>

KORONAWIRUS – NAJWAŻNIEJSZE INFORMACJE. RAPORT TVN24.PL >>>

Jak podała we wtorek agencja Reutera, Chiny rozpoczynają wstępne testy na ludziach dwóch eksperymentalnych szczepionek przeciwko koronawirusowi SARS-CoV-2. Szczepionki są opracowywane przez działającą w Pekinie spółkę Sinovac Biotech oraz przez Wuhański Instytut Wirusologii, filię państwowej Chińskiej Państwowej Grupy Farmaceutycznej (Sinopharm) - podał Reuters.

Sinopharm zamierza zwerbować prawie 1400 ochotników do udziału w pierwszych dwóch fazach eksperymentu klinicznego, które mają się zakończyć przed 10 listopada 2021 roku – podał chiński portal Caixin, powołując się na komunikat rządowy. Zazwyczaj do określenia bezpieczeństwa i skuteczności szczepionek potrzeba trzech faz prób klinicznych.

Prototyp Sinopharm opracowano w laboratorium Wuhańskiego Instytutu Wirusologii Chińskiej Akademii Nauk, przy wsparciu finansowym Ministerstwa Nauki i Techniki. Laboratorium, położone blisko pierwotnego ogniska pandemii w Wuhanie, było wśród instytucji, które jako pierwsze określiły kod genetyczny wirusa – przypomina Caixin.

W marcu Chiny dały zielone światło dla testów klinicznych szczepionki opracowywanej przez związaną z wojskiem chińską Akademię Nauk Medycznych i biotechnologiczną firmę CanSino Bio. Chwilę wcześniej amerykańska firma Moderna poinformowała o rozpoczęciu testów na ludziach.

Osocze w walce z koronawirusem

Cały czas trwają prace nad szczepionkami i lekami, które powstrzymają chorobę COVID-19, wywoływaną przez zakażenie koronawirusem SARS-CoV-2. Jednym z pomysłów jest terapia osoczem krwi osób, które wyzdrowiały.

Grupie pacjentów zmagających się w Chinach z COVID-19, których stan określano jako ciężki lub krytyczny, przeprowadzono transfuzję osocza krwi osób, które już wyleczyły się z choroby.

Transfuzję przeprowadzono w dwóch chińskich placówkach medycznych - w Wuhanie i Shenzhenie. Łącznie leczenie zastosowano u 15 pacjentów. W pierwszym przypadku lekarze podali osocze 10 pacjentom w ciężkim stanie. Stwierdzili następnie, że poziom wirusa w ich organizmach gwałtownie spadł. W ciągu trzech dni problemy z oddychaniem ustąpiły, zmalała też gorączka i kaszel.

Drugi zespół przeprowadził transfuzję osocza krwi piątce pacjentów w stanie krytycznym. U wszystkich zaobserwowano polepszenie stanu zdrowia. Natomiast w ciągu kolejnych 10 dni troje z pacjentów mogło oddychać bez pomocy respiratora.

Wzrasta liczba zakażonych z zagranicy

Według aktualnego raportu komisji zdrowia, liczba osób zakażonych koronowirusem przybyłych do Chin z zagranicy wzrosła do 1464 , z czego 559 wyzdrowiało, 905 przechodzi leczenie, a stan 37 z nich jest ciężki. Liczba chorych od początku epidemii w Chinach osiągnęła ponad 82 tysiące, ponad trzy tysiące osób zmarło. Wyleczono i wypisano ze szpitali niemal 78 tysięcy pacjentów.

Od początku kwietnia władze Chin publikują statystyki dotyczące przypadków bezobjawowych zachorowań na Covid-19. Podczas minionej doby, jak podała komisja zdrowia, wykryto ich 54. Pod nadzorem służb medycznych znajduje się 1005 ludzi z pozytywnym wynikiem testów na koronawirusa i brakiem symptomów choroby.

Autorka/Autor:asty/kab

Źródło: PAP/Reuters/TVN24