Polska "krajem wysokiego ryzyka", ale pracujący za granicą będą zwolnieni z kwarantanny

Źródło:
PAP
Niemcy i Czechy zmieniają przepisy na granicach
Niemcy i Czechy zmieniają przepisy na granicachTVN24
wideo 2/2
Niemcy i Czechy zmieniają przepisy na granicachTVN24

Niemiecki rząd federalny uznał Polskę za kraj wysokiego ryzyka pod względem rozprzestrzeniania się koronawirusa. Jak poinformowała agencja dpa, premier sąsiadującej z Polską Brandenburgii opowiedział się za tym, aby granica z sąsiednim krajem była przejezdna dla osób dojeżdżających do pracy.

- W związku z decyzją rządu federalnego od niedzieli będą obowiązywać surowsze przepisy - oświadczył premier Brandenburgii Dietmar Woidke. Głównym punktem surowszych zasad wjazdu jest to, że oprócz dotychczasowego obowiązku kwarantanny i cyfrowej rejestracji wjazdu, wjeżdżający do Niemiec muszą mieć aktualny negatywny test na obecność koronawirusa (PCR lub antygenowy).

- Ale robimy wszystko, co w naszej mocy, aby jak najmniej ingerować w życie i pracę, zapewniając zwolnienia dla osób dojeżdżających do pracy za granicą - powiedział Woidke. Osoby, które muszą przekroczyć granicę ze względu na swoją pracę, szkołę, naukę lub odwiedziny u bliskich krewnych, są zwolnione z kwarantanny. Pracownicy transgraniczni muszą jednak być badani pod kątem obecności koronawirusa dwa razy w tygodniu. Rząd uruchomił na razie trzy stacje testowe we Frankfurcie nad Odrą, na autostradzie A12 oraz w Gubinie (Sprewa-Nysa).

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE W TVN24 GO

- Bardzo tego żałuję i życzę naszym polskim sąsiadom, aby sytuacja wkrótce się poprawiła - powiedział Woidke. - Chcę wkrótce omówić sytuację z moim polskim partnerem - dodał.

Surowsze przepisy dla Polaków

Niemieckie służby sanitarne uznały w piątek Polskę za kraj wysokiego ryzyka pod względem rozprzestrzeniania się koronawirusa.

Już w ubiegłym tygodniu kraj związkowy Meklemburgia-Pomorze Przednie (MV) uchwalił surowsze przepisy wjazdowe dla osób z sąsiedniej Polski, dojeżdżających do pracy za granicę. Tydzień temu otwarto pierwszy punkt wykonywania szybkich testów na obecność SARS-CoV-2 na przejściu granicznym Linken-Lubieszyn, między MV a Polską, 14 km od Szczecina.

- Chcemy zapobiec zamknięciu granic, tak, jak było w pierwszym lockdownie. Punkty, które są na granicy spowodują, że osoby, które codziennie dojeżdżają do pracy (z polskiej strony - red.) będą mogły codziennie się widywać z rodzinami - mówiła wówczas premier Meklemburgii-Pomorza Przedniego Manuela Schwesig.

Drugi punkt do testów w MV działa na przejściu granicznym Ahlbeck-Świnoujście.

Autorka/Autor:dg/kab

Źródło: PAP

Tagi:
Raporty: