OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE NA TVN24 GO >>>
KORONAWIRUS – NAJWAŻNIEJSZE INFORMACJE. RAPORT TVN24.PL >>>
Zamknięte granice, odwołane połączenia, niedostępne hotele, restauracje, zabytki i atrakcje - przez pandemię COVID-19 turystyka zamarła, a wakacje to niewiadoma. W obliczu kryzysu kraje południowej Europy, które latem na turystach zbijały fortunę, próbują ratować nadchodzący sezon.
Nie poddają się szczególnie dotknięci koronawirusem Włosi. - Wierzę, że dojdzie do otwarcia sezonu. Mamy nadzieję, że sytuacja epidemiologiczna wkrótce poprawi się i będziemy gotowi otworzyć nasze kurorty – mówi Alessandro Berton ze Stowarzyszenia Turystycznego Unionmare Veneto.
Najpierw jednak turystom trzeba zapewnić bezpieczeństwo. Koncepcji na to nie brakuje. Włoski hotelarz Amorino De Zotti liczy na nowoczesną, samoczyszczącą łazienkę z automatycznym systemem odkażania. Przedsiębiorca chce też separować swoich gości na przyhotelowym odcinku plaży.
- Co roku mamy pięćdziesiąt tysięcy parasoli, ale tym razem rozłożymy dwadzieścia pięć tysięcy w odpowiednich odległościach, zgodnie z przepisami, ale chcemy je otworzyć – podkreśla właściciel hotelu w Jesolo.
Wśród sugerowanych przez branżę turystyczną rozwiązań jest też wprowadzenie dezynfekcji piasku czy obowiązku noszenia masek. Jedno i drugie może być wyzwaniem. Szereg propozycji mają też Hiszpanie, którzy rozumieją Włochów, bo oba państwa straty w turystyce spowodowane wirusem liczą w miliardach euro.
Hiszpanie stawiają na turystykę lokalną
W Hiszpanii padł pomysł bransoletek identyfikacyjnych. Białe miałyby nosić osoby wyleczone z wirusa - zielone ludzie zdrowi, a czerwone z grupy ryzyka. W planie jest też promocja lokalnej turystyki - zwłaszcza na wsiach i blisko domów przyjezdnych.
- Chcielibyśmy przyciągać osoby, które w swoich dowodach mają zapisane, że mieszkają w prowincji Malaga. Te osoby dotarłyby tu ze swoich domów w niecałą godzinę – mówi Luis Callejon, szef stowarzyszenia hotelarzy Aehcos. - Zależy nam na tym, żeby korzystano nie tylko z miejsc turystycznych, ale też obszarów wiejskich, którymi może pochwalić się wybrzeże Costa del Sol – dodaje.
I taki prosty pomysł może znaleźć entuzjastów, bo w czasie zagrożenia i zapaści - relaks i rozrywka na ogół tracą znaczenie.
Autorka/Autor: Paula Praszkiewicz
Źródło: TVN24